Strona główna > Warto poczytać > Archiwum Opornika > Numer 31 (4/2008)
BARDZO DŁUGI WIERSZ
Katarzyna Dybżyńska (2008-04-14)Czy w waszych domach segreguje się śmieci?
- W moim domu mama segreguje: do jednego kosza wkłada plastikowe rzeczy, do drugiego wkłada takie papierowe, do trzeciego wkłada te szklane.
Po co się segreguje śmieci?
- Dlatego, bo jak szklany śmietnik się bierze ze szklanymi rzeczami, to jakby wszystko było pomieszane i jakaś ciężarówka by to trząchała, to te szklane by się potłukły i mogłyby komuś w oko wpaść i dlatego się segreguje, bo rzeczy szklane to się ostrożnie bierze. A rzeczy papierowe są bezpieczne.
- Dlatego się segreguje śmieci, żeby nie było brudno.
- Śmieci się segreguje dlatego, że jak się nie posegreguje, to przychodzi dużo robali!
Co się dzieje ze śmieciami potem, jak już je wyniesiecie z domu?
- Niektórzy to spalają śmieci, te takie papierowe, a niektórzy to przerabiają śmieci na normalne rzeczy.
- Potem idą na wysypisko śmieci.
A co się dalej robi z posegregowanymi odpadkami?
- Jak już są śmieci segregowane, się je wysypuje na wysypisko śmieci i się je miesza, żeby były zbiorniki wolne.
Czy można wykorzystać jeszcze raz jakieś rzeczy, które wy wyrzucacie do śmietnika?
- Tak, żeby zbudować jakąś zabaweczkę, jakiegoś robocika lub pistolecik.
- A ja mam takie pytanie, że nie wiem, dlaczego niektórzy ludzie zbierają puszki po piwie.
Co to jest recykling?
- Czyli, że ktoś recytuje bardzo długi wiersz.
Czym się powinni kierować ludzie, kiedy wybierają produkty w sklepie?
- Ja wybieram te najlepsze i najtańsze.
- Ja idę zawsze do zabawek.
- Czy mają wystarczająco dużo pieniędzy i czy im na wszystko starczy. Najważniejsze to o pieniądzach muszą myśleć, muszą wiedzieć, co mają kupić, trzeba wiedzieć, co się kupuje.
Co to jest konsumpcja?
- Konsumpcja to jest takie coś, jak ktoś produkuje.
- Że robi się budynki, że coś się naprawia.
Kto to jest konsument?
- Coś produkuje, coś może zrywać i dawać do producentów i to bardzo dużo oznacza, i to jest właśnie dobra ręka.
- To znaczy, że ktoś coś naprawia.
Dlaczego niektóre produkty są drogie, a inne są tanie?
- Bo niektóre produkty są wartościowe, a niektóre nie. A niektórzy producenci sprzedają nawet złe produkty, np. kwaśne, to wtedy można wymieniać.
A jeśli producent jest nieuczciwy, ale ma tanie produkty, to należy je kupować?
- To zależy, bo niektórzy to nawet w złych sklepach kupują, bo nie mają pieniędzy na chleb.
- W jednym sklepie nikt nie chciał takich cukierków kupować i co? Producenci już nie produkują tych cukierków, bo może komuś nie smakowały.
Czy z reklamy można się dowiedzieć np. czy produkty są zdrowe?
- Niektóre produkty są chemiczne, np. ketchup jest chemiczny, Chipicao jest chemiczne i niektórzy ich nie kupują wcale.
Co to znaczy, że są chemiczne?
- Że są przerabiane, jakieś maszyny robią.
- Takie produkty nie są zdrowe, dla mnie też, ale mama kupuje, bo ja bardzo lubię.
Co to jest nieuczciwa konkurencja?
- To znaczy, że ktoś nie uczy sie w ogóle i ciągle robi to, na co rodzice mu nie pozwalają.
- To znaczy jeszcze, że ktoś się uczy na konkurs i źle się uczy, albo nawet dobrze.
Co to znaczy rynek?
- Rynek to... ja mieszkam na Rynku!
- Rynek to miasto.
A wolny rynek?
- Rynek jest wolny, czasami jest zły, a czasami jest w niebezpieczeństwie.
Co to znaczy, że rynek jest w niebezpieczeństwie?
- To znaczy, że ktoś napadnie, na pewno to! Że będzie wojna, albo że złodzieje obkrążają, bo chcą coś ukraść, albo do trumny wpakować.
Czy słyszeliście o dzieciach, które pracują?
- Tak, bo ja na targu widziałem, jak chłopczyk mały sprzedawał truskawki i gruszki. Dzieci sprzedają, ja też sprzedawałem wosk.
Co wy o tym myślicie?
- Że niektóre dzieci są biedne i zbierają pieniądze, niektóre mają swoje babcie a u nich rosną różne rzeczy. Ja w lecie planuję, że pojadę do babci, nazrywam dużo truskawek i będę sprzedawał po 5 złotych kilo truskawek.
- I ja pracuję, niech pani spojrzy do mojego zeszytu, to Pałer Rendżers, mistyczna moc, sam rysowałem.
- Przykro jest niektórym ludziom, że aż dzieci muszą pracować, niektórym to się nudzi, ale niektórzy źli ludzie to tak robią i dzieciom jest przykro, i dzieciom się to znudzą, umierają z tej pracy. Jak moja mama przychodzi do domu, to ma po dziurki w nosie tej pracy i bardzo się jej nie chce pracować.
Co to jest bojkot?
- Kot co się boi!
Z sześciolatkami z przedszkola nr 26 rozmawiała Katarzyna Dybżyńska.
Komentarze
- W moim domu mama segreguje: do jednego kosza wkłada plastikowe rzeczy, do drugiego wkłada takie papierowe, do trzeciego wkłada te szklane.
Po co się segreguje śmieci?
- Dlatego, bo jak szklany śmietnik się bierze ze szklanymi rzeczami, to jakby wszystko było pomieszane i jakaś ciężarówka by to trząchała, to te szklane by się potłukły i mogłyby komuś w oko wpaść i dlatego się segreguje, bo rzeczy szklane to się ostrożnie bierze. A rzeczy papierowe są bezpieczne.
- Dlatego się segreguje śmieci, żeby nie było brudno.
- Śmieci się segreguje dlatego, że jak się nie posegreguje, to przychodzi dużo robali!
Co się dzieje ze śmieciami potem, jak już je wyniesiecie z domu?
- Niektórzy to spalają śmieci, te takie papierowe, a niektórzy to przerabiają śmieci na normalne rzeczy.
- Potem idą na wysypisko śmieci.
A co się dalej robi z posegregowanymi odpadkami?
- Jak już są śmieci segregowane, się je wysypuje na wysypisko śmieci i się je miesza, żeby były zbiorniki wolne.
Czy można wykorzystać jeszcze raz jakieś rzeczy, które wy wyrzucacie do śmietnika?
- Tak, żeby zbudować jakąś zabaweczkę, jakiegoś robocika lub pistolecik.
- A ja mam takie pytanie, że nie wiem, dlaczego niektórzy ludzie zbierają puszki po piwie.
Co to jest recykling?
- Czyli, że ktoś recytuje bardzo długi wiersz.
Czym się powinni kierować ludzie, kiedy wybierają produkty w sklepie?
- Ja wybieram te najlepsze i najtańsze.
- Ja idę zawsze do zabawek.
- Czy mają wystarczająco dużo pieniędzy i czy im na wszystko starczy. Najważniejsze to o pieniądzach muszą myśleć, muszą wiedzieć, co mają kupić, trzeba wiedzieć, co się kupuje.
Co to jest konsumpcja?
- Konsumpcja to jest takie coś, jak ktoś produkuje.
- Że robi się budynki, że coś się naprawia.
Kto to jest konsument?
- Coś produkuje, coś może zrywać i dawać do producentów i to bardzo dużo oznacza, i to jest właśnie dobra ręka.
- To znaczy, że ktoś coś naprawia.
Dlaczego niektóre produkty są drogie, a inne są tanie?
- Bo niektóre produkty są wartościowe, a niektóre nie. A niektórzy producenci sprzedają nawet złe produkty, np. kwaśne, to wtedy można wymieniać.
Zobacz także
Kwiecień - odpowiedzialna konsumpcja (Programy)
Ekologia w praktyce - warsztat (Programy)
Kwiecień - odpowiedzialna konsumpcja (Programy)
Ekologia w praktyce - warsztat (Programy)
A jeśli producent jest nieuczciwy, ale ma tanie produkty, to należy je kupować?
- To zależy, bo niektórzy to nawet w złych sklepach kupują, bo nie mają pieniędzy na chleb.
- W jednym sklepie nikt nie chciał takich cukierków kupować i co? Producenci już nie produkują tych cukierków, bo może komuś nie smakowały.
Czy z reklamy można się dowiedzieć np. czy produkty są zdrowe?
- Niektóre produkty są chemiczne, np. ketchup jest chemiczny, Chipicao jest chemiczne i niektórzy ich nie kupują wcale.
Co to znaczy, że są chemiczne?
- Że są przerabiane, jakieś maszyny robią.
- Takie produkty nie są zdrowe, dla mnie też, ale mama kupuje, bo ja bardzo lubię.
Co to jest nieuczciwa konkurencja?
- To znaczy, że ktoś nie uczy sie w ogóle i ciągle robi to, na co rodzice mu nie pozwalają.
- To znaczy jeszcze, że ktoś się uczy na konkurs i źle się uczy, albo nawet dobrze.
Co to znaczy rynek?
- Rynek to... ja mieszkam na Rynku!
- Rynek to miasto.
A wolny rynek?
- Rynek jest wolny, czasami jest zły, a czasami jest w niebezpieczeństwie.
Co to znaczy, że rynek jest w niebezpieczeństwie?
- To znaczy, że ktoś napadnie, na pewno to! Że będzie wojna, albo że złodzieje obkrążają, bo chcą coś ukraść, albo do trumny wpakować.
Czy słyszeliście o dzieciach, które pracują?
- Tak, bo ja na targu widziałem, jak chłopczyk mały sprzedawał truskawki i gruszki. Dzieci sprzedają, ja też sprzedawałem wosk.
Co wy o tym myślicie?
- Że niektóre dzieci są biedne i zbierają pieniądze, niektóre mają swoje babcie a u nich rosną różne rzeczy. Ja w lecie planuję, że pojadę do babci, nazrywam dużo truskawek i będę sprzedawał po 5 złotych kilo truskawek.
- I ja pracuję, niech pani spojrzy do mojego zeszytu, to Pałer Rendżers, mistyczna moc, sam rysowałem.
- Przykro jest niektórym ludziom, że aż dzieci muszą pracować, niektórym to się nudzi, ale niektórzy źli ludzie to tak robią i dzieciom jest przykro, i dzieciom się to znudzą, umierają z tej pracy. Jak moja mama przychodzi do domu, to ma po dziurki w nosie tej pracy i bardzo się jej nie chce pracować.
Co to jest bojkot?
- Kot co się boi!
Z sześciolatkami z przedszkola nr 26 rozmawiała Katarzyna Dybżyńska.
Komentarze
- Brak komentarzy