Strona główna > Warto poczytać > Archiwum Opornika > Numer 35 (8/2008)

Bookmark and Share

TEREMISKI - JAKBY TO BYŁO WCZORAJ

Irena Siembida (2008-09-07)

Irenka.
Fot. Anna Dąbrowska
Więcej fotek w galerii
Wakacyjne seminarium w Teremiskach...
Dzięki moim młodym przyjaciołom z Akademii Obywatelskiej miałam szczęście w nim uczestniczyć. Uważam ten fakt za dobre i ważne dla mnie wydarzenie. Wyjechałam na kilka dni do maleńkiej wioski gdzieś w sercu puszczy, do miejsca, o którym nie myślę i nie mówię inaczej jak "dom" i wróciłam do Ulanowa, niewiele większego miasteczka na Podkarpaciu, naładowana pozytywną energią i miłymi wspomnieniami.
Na merytoryczną dyskusję i podsumowania przyjdzie czas. Na ten moment chcę podzielić się emocjami i refleksjami dotyczącymi miejsca, ludzi i bycia razem przez kilka sierpniowych, niby zwyczajnych, a niezwykłych dni.
Uniwersytet Powszechny w Teremiskach - dom, gdzie człowiek od razu czuje się jak u siebie i za funkcjonowanie którego bierze częściową odpowiedzialność, bo... taka obowiązuje tu zasada. W tym domu książki wypełniające szczelnie rzędy półek swą milczącą obecnością zapraszają, by się z nimi zaprzyjaźnić, a ludzie - mieszkańcy i goście, najzwyczajniej i po prostu obdarowują się uśmiechem na "dzień dobry". Jestem nauczycielką, pedagogiem szkolnym i przedstawicielką pokolenia w tzw. "średnim wieku". Wielką wartością był dla mnie fakt spotkania z ekspertami, ludźmi dysponującymi dużą wiedzą i doświadczeniem, dzięki którym wiem więcej i patrzę nieco inaczej na niektóre problemy. Nie mniej istotne znaczenie miał również kontakt z młodymi.

Więcej fotek w galerii

Pełni zapału, energii i zdawać by się mogło, szalonych i nierealnych pomysłów, zarażają swoim entuzjazmem, imponują wiedzą, pracowitością i zapałem. Chce się z nimi być, bo umieją działać, śmiać się, pięknie mówić, a także... pięknie i uważnie słuchać. Dziękuję Wam Kochani.



Komentarze
Aby dodać komentarz pod własnym nazwiskiem musisz się zalogować, lub napisać pod tymczasowym nickiem (wymaga aktywacji)

Nick:Komentarz:
Brak komentarzy