Strona główna > Aktualności > Archiwum > 2008

Bookmark and Share

Napisz list!!!

HF (2008-12-10)

Amnesty International po raz dziewiąty organizuje 24-godzinny Międzynarodowy Maraton Pisania Listów. Podczas tej corocznej akcji tysiące ludzi na całym świecie pisze listy w obronie konkretnych osób, które padły ofiarą naruszeń praw człowieka na całym świecie. W tym roku Maraton odbędzie się w dniach 13-14 grudnia. Tym razem tematem wiodącym będzie 60 lat Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka.

Oto lista miejsc w Lublinie, gdzie w tym roku będzie można pisać listy w obronie praw człowieka:

* Klub Przestrzeń Inicjatyw Twórczych TEKTURA, ul. Wieniawska 15a
* Akademickie Centrum Kultury “Chatka Żaka”, ul. Radziszewskiego 16 (przerwa 2.00-8.00)
* Prywatne Liceum Ogólnokształcące im. Paderewskiego, ul. Symfoniczna 1

Maraton rozpocznie się w sobotę 13 grudnia o godz. 12.00 i zakończy w niedzielę 14 grudnia również o 12.00. W zeszłym roku udało się napisać w Polsce blisko 42 tys.

Maraton Pisania Listów to międzynarodowa akcja prowadzona od 2001 roku. Polega na tym, że w wyznaczony weekend w grudniu, równocześnie na całym świecie, miliony osób pisze przez 24 godziny (lub dłużej) listy w obronie konkretnych ofiar łamania praw człowieka. Następnie te listy są wysyłane do przywódców państw, ministrów i naczelników więzień. Listy pisane są w oparciu o sprawdzone, najbardziej aktualne przypadki naruszeń praw człowieka. Ubiegłoroczny maraton poświęcony był łamaniu praw kobiet. Zaraz po maratonie dotarły do piszących pierwsze dobre wiadomości, które są dowodem, że listy naprawdę działają i że są w stanie poprawić sytuację osób prześladowanych.

Gościem specjalnym tegorocznego maratonu będzie Joaquin Jose Martinez, który spotka się z uczestnikami maratonu  w sobotę, 13 grudnia o godz. 20.30 w Chatce Żaka.

Joaquin Jose Martinem urodził się w 1971 roku w Ekwadorze. Jego ojciec był obywatelem hiszpańskim, tak więc również on ma to obywatelstwo, choć dzieciństwo i młodość spędził w USA.

W 1997 roku Joaquin Jose Martinez oskarżony został o popełnienie morderstwa pierwszego stopnia i skazany na karę śmierci. 7 czerwca 2001 roku wyszedł z więzienia na Florydzie jako wolny człowiek. Martinez zapewniał, że jest niewinny. Twierdził, że skazany został na podstawie fałszywych zeznań świadków i poszlak. W końcu udowodniono jego niewinność i sąd zmienił swój wyrok. Zapobiegło to pomyłce sądowej, a przede wszystkim - śmierci niewinnego człowieka.

W czasie, kiedy Martinezowi groziło wykonanie wyroku, w jego obronie działała między innymi Amnesty International. Pod Ambasadą USA w Madrycie odbywały się liczne demonstracje gromadzące ludzi z różnych środowisk.