Strona główna > Programy > Programy - opis

Bookmark and Share

Integracja



Nasze działania skupiają się na dwóch aspektach wielokulturowości w Lublinie i regionie - z jednej strony pracujemy na rzecz społeczności lokalnych mierzących się z wyzwaniem przyjęcia grup imigrantów i uchodźców, z drugiej - wracamy do przeszłości, by na bazie doświadczeń Polski i Europy z mniejszosciami etnicznymi i narodowymi tworzyć programy edukacyjne dla dzieci i młodzieży i w ten sposób przygotowywać ją do życia w coraz bardziej zróżnicowanym społeczeństwie.


DZIAŁANIA NA RZECZ INTEGRACJI IMIGRANTÓW/EK






WITAMY W LUBLINIE 2009 - 2017
Pod tym szyldem w latach 2009 - 2017 realizowaliśmy autorski program integracyjny w mieście. 
Naszym głównym celem było testowanie i wdrażanie narzędzi służących integracji przyjeżdżających do miasta migrantów i migrantek z lokalną społecznością. Staraliśmy się dać możliwość zarówno cudzoziemcom/kom jak i osobom mającym z nimi najczęstszy kontakt do poznania się i zrozumienia swoich potrzeb. Działania skupione były wokół wsparcia, jakiego potrzebują migranci tuż po przyjeżdzie. Zajmowalismy się pierwszymi krokami. Żeby ułatwić start.
Wiele się od 2009 roku wydarzyło dobrego: powstał Punkt Pomocowy dla Cudzoziemców w Biurze Obsługi Mieszkańców, Grupa Wsparcia Integracji kierowana przez Kancelarię Prezydenat Maista a skupiająca osoby działające na rzecz integracji migrantów/ek. Wyspecjalizowały się organizacje udzielające wsparcia. Zaktywizowały grupy skupiające mniejszości.
Więcej o programie tutaj.













DZIAŁANIA NA RZECZ UCHODŹCÓW 2009 - 2012

Od 2009 roku samodzielnie oraz we współpracy ze Stowarzyszeniem "Dla Ziemi" pracowałyśmy w gminach, w których zlokalizowane są/były ośrodki dla uchodźów/uchodźczyń. Prowadziłyśmy zajęcia integracyjno-adaptacyjne dla dzieci w wieku szkolnym i przedszkolnym mieszkających w ośrodkach oraz zajęcia dla szkół - m.in. z zakresu wiedzy o Kaukazie, islamie. W 2012 roku prowadziłyśmy także świetlice integracyjne w trzech ośrodkach dla uchodźców.
Obecnie stowarzyszenie nie kontynuuje tych działań. 















NIEWIDZIALNI MIESZKAŃCY 2018 - teraz

Od 2018 roku wspólnie z Galerią Labirynt realizujemy pilotażowy program włączania poprzez przestrzenie kultury migrantów mieszkających w Lublinie do życia w mieście. 
Stawiamy sobie dwa cele: z jednej strony chcemy zaistnieć na indywidualnych mapach Lublina, które noszą ze sobą migranci. Z drugiej, być podmiotem współtworzącym miejską politykę integracyjną. W praktyce zaś to opracowanie modelu włączania – standardów, które mogą posłużyć jako wskazówka dla innych instytucji kultury otwierających się na nowe grupy mieszkańców.Więcej o programie tutaj








EDUKACJA MIĘDZYKULTUROWA


W latach 2010 - 2016 realizowałyśmy projekt "Wyprawka". W skrócie: 1 autobus, 40 dzieci, 12 godzin, ponad 300 kilometrów opowieści z dawna i z teraz o wielokulturowej Lubelszczyźnie. Wyprawka to autorski program edukacyjny, dzięki któremu uczniowie poznają Żydów, Ukraińców, Tatarów, Romów. De facto jest to 12-godzinny warsztat terenowy dotyczący różnorodności. Staramy się zainteresować młodych ich "środkiem świata" i pokazać region jako miejsce, które było i jest wielokulturowe.
Zreazliowałyśmy 21 Wyprawek, w których wzięło udział blisko 840 dzieci. 

Od lat realizujemy także warsztaty dla różnych grup dzieci, młodzieży i dorosłych z zakresu edukacji wielo i międzykulturowej. 
Więcej o ofercie edukacyjnej Stowarzyszenia tutaj.
 

WYPRAWY


Co roku w wakacje przygotowujemy wyjazd dla całego zespołu Homo Faber. Jeździmy po Lubelszczyźnie. Pytamy o trudną historię polsko-żydowską i polsko-ukraińską, nagrywamy relacje, fotografujemy. Od jakiegoś czasu zapuszczamy się dalej i dalej...

W 2006 roku wyjechaliśmy w podróż "Śladami Singera". Przez miesiąc podróżowaliśmy starym PKSem odwiedzając miasteczka, o których pisał Izaak Baszewis Singer, pytając spotkanych tam ludzi o przedwojenny świat, o żydowskich sąsiadów.

W 2007 roku na rowerach wyruszyliśmy w podróż "Sztetl 2007", podczas której zbieraliśmy relacje osób oznaczonych medalem Sprawiedliwego wśród Narodów Świata. Zrobiliśmy ponad 700 km dowiedzając 17 miejsc w regionie.

W latach 2010 - 2012 jeździliśmy wzdłuż granicy z Białorusią i Ukrainą. Pytaliśmy o burzenie cerkwi w 1938 roku, o wojnę polsko-ukraińską, Akcję "Wisła". Nagrywaliśmy piosenki w języku ukraińskim, skanowaliśmy stare zdjęcia, szukaliśmy wiosek, które zniknęły po 1947 roku.

W 2013 roku pojechaliśmy na Podlasie. Aby dać sobie szerszą perspektywę. Był to wyjazd rozpoznawczy i podyktowany ciekawością. Odwiedziliśmy miejsca, o których jedynie słyszeliśmy, m.in. Wierszalin, Supraśl, Tykocin, Jedwabne. 

W 2014 roku w ramach wyjazdu Zalesie 2014 przez tydzień prowadziliśmy warsztaty, gry i zabawy w Ośrodku dla Cudzoziemców w Horbowie (gmina Zalesie), odwiedziliśmy przejście graniczne w Terespolu.

W 2015 roku pojechaliśmy do Szczecina. Przez lata w wakacje odwiedzaliśmy tereny związane z tzw. "trudną historią". Spotykaliśmy ludzi pamiętających czasy przedwojenne, czasy wojny i to co się działo później. Rozmawialiśmy o Żydach, Ukraińcach, Białorusinach, Polakach. Wiele z tych historii było niedokończonych. Odpowiedzi na pytania trzeba było szukać na tzw. Ziemiach Odzyskanych. Dlatego w 2015 roku postanowiliśmy odwiedzić Szczecin.

W 2016 roku HF był w UA. Pojechaliśmy na Ukrainę, do miejsc, skąd pochodzą ludzie, których wspieramy na codzień w Lublinie. Chcieliśmy zobaczyć miejsca, które ich wychowały i ukształtowały. Poznać sąsiadów. Odwiedziliśmy Lwów, Tarnopol, Iwano-Frankiwsk, Werchowynę. 

W 2017 roku znów ruszyliśmy zza wschodnią granicę. W Czerwonogradzie wspólnie z działającymi tam aktywistkami i mieszkańcami stworzyliśmy mapę miasta, a potem ruszyliśmy kajakami po Ukraińskim Parku Narodowym Prypeć-Stochód.

W 2018 roku wspólnie z przyjaciółmi HFu byliśmy w Przemyślu u przyjaciół ze Związku Ukraińców w Polsce. Przez kilka sierpniowych dni wspólnie pracowaliśmy w ramach generatora pomysłów, inspirowaliśmy się wzajemnie czerpiąc z dobrej aury Narodnego Domu w Przemyślu.



Program tworzą:

Joanna Bednarczyk
Anna Dąbrowska
Aleksandra Gulińska
Alicja Kawka
Marta Sienkiewicz




Komentarze
Aby dodać komentarz pod własnym nazwiskiem musisz się zalogować, lub napisać pod tymczasowym nickiem (wymaga aktywacji)

Nick:Komentarz:
~Ania - 2013-12-14
Bardzo dziękuję autorkom i autorom za dokonaną pracę.

Brakuje mi w nauczaniu historii elementu wiejskiego.
W pierwszej połowie XX wieku, ludność wiejska stanowiła grubo ponad 50 % ludności. (72,8 % spis powszechny z 1931 r).
Ale to Warszawiacy, np. pan prof. Bartoszewski, mówi o doświadczeniach „mojego pokolenia.”
I mówi to z perspektywy człowieka urodzonego w stolicy, w inteligenckiej rodzinie,
z wykształceniem wyższym, uczący się w elitarnej prywatnej szkole etc.
Moja babcia z pokolenia prof. Bartoszewskiego, urodziła się na wsi, rodzice byli analfabetami, nie podróżowała, nie studiowała.

Ale historię opisuje i wykłada profesor – przedstawiciel 1 % przedwojennego pokolenia.
Przedstawiciele 70 % przedwojennego pokolenia, w większości nie spisali i nie spisują pamiętników.

(Moja babcia strasznie się zdenerwowała gdy w jakimś programie w TV, przedstawicielka tego w.w. 1 % opowiadała, że było strasznie, bo szofer nie zdążył jakiś kufrów załadować, na samochód w czasie ucieczki. )

Moja babcia niewiele opowiedziała mi o czasach wojennych, ale jedno zdanie mam w głowie „to był taki strach, taki strach...., że ….”
I jedno zdanie babci, wypowiedziane ze zgrozą w oczach, choć minęło tyle lat,
więcej mnie nauczyło o wojnie, niż suche zapisy z podręcznika o tysiącach ofiar.

Brakuje w nauczaniu historii elementu kobiecego, ale tym się już zajmują herstroyczki.
~emigrant.community@gmail.com - 2019-01-02
С вами можно сотрудничать по вопросам интеграции украинцев в Польше ?