Strona główna > O nas > W mediach

Bookmark and Share

O festiwalu Transeuropa

HF (2011-05-12)

Zobacz także

List otwarty ws. Transeuropy (Aktualności)

Debata nt. wolności wypowiedzi w sztuce i pokaz pracy "Miasto miłości" (Aktualności)

HF nie organizowało festiwalu Transeuropa. Nasz jedyny wkład to zgoda na dwugodzinną dyskusję o wolności w sztuce w naszym biurze. Tłem do dyskusji miał być powieszony na chwilę, za plecami prowadzących obraz - baner, którego nie chciała wcześniej wydrukować jedna z lubelskich drukarni, a i niektóre galerie odmówiły jego wystawienia. 
Jako organizacja zajmująca się prawami człowieka, w tym wolnością słowa i twórczości artystycznej, zgodziliśmy się na to spotkanie.

W mediach różnie o tym pisano, ale pisano, gdyż zrobiła się spora afera. Niestety, część z dziennikarzy zamiast zadzwonić, zapytać, czy choćby zajrzeć na stronę opisywanej organizacji, wołala sama stwrzyć własną, daleką od rzeczywistości narrację. Najlepszym przykładem jest artykuł Adama Kruczka w Naszym Dzienniku.




Adam Kruczek. Zbeszczeszczony Zamek. Nasz Dziennik. 12.05.2011 r.

Główne obiekty architektoniczne Lublina przedstawione w kształcie męskich narządów płciowych zapełnione tłumami nagich postaci w obscenicznych scenach - taka wizja ma pomóc miastu w staraniach o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016. W ten sposób zbezczeszczono także miejsca martyrologii Polaków. "Dzieło" zostało wystawione w lokalu należącym do miasta.

Pornograficzne "dzieło" zostało zaprezentowane publicznie w siedzibie dotowanego przez urząd miejski Stowarzyszenia Homo Faber w ramach trwającego od kilku dni w Lublinie festiwalu Transeuropa. Festiwal promujący najszerzej rozumianą "otwartość" zorganizowany został po raz pierwszy w Lublinie przez European Alternatives, lewacki ruch deklarujący na swojej stronie internetowej walkę z "ksenofobią, homofobią, seksualnymi stereotypami i zakazami", a także przeciwstawiający się rzekomo stojącym na drodze "demokratycznej partycypacji równości społecznej i kulturowej innowacji" państwom narodowym w Europie. Festiwal, traktowany przez organizatorów jako wydarzenie kulturalne i polityczne, został dofinansowany z kasy rządzonego przez Platformę Obywatelską Lublina.
Na festiwalowe występy zaproszono do miasta tabuny różnego kalibru "reformatorów" tradycyjnego porządku społecznego i polskiej mentalności, w rodzaju walczącego o przywileje dla homoseksualistów Roberta Biedronia, skandalizującej feministki Kazimiery Szczuki czy prof. Ireny Grudzińskiej-Gross, współautorki antypolskiego eseju "Złote żniwa", oskarżającego Polaków o zagarnięcie podczas wojny żydowskiego mienia. W ramach festiwalu spotkaniom, dyskusjom i spektaklom niszowych grup parateatralnych towarzyszą imprezy specjalne w rodzaju pięciogodzinnego warsztatu "oswajanie transpłciowości", wieczorka "poezji homoerotycznej" czy "party w Przestrzeni Działań Twórczych "Tektura"".
Warszawskich tuzów tolerancji przebili jednak prowincjonalni bojownicy o "prawa dla mniejszości", tworząc "homoseksualną panoramę Lublina" - prymitywnie wykonany rysunek o wymiarach 3 na 5 metrów przedstawiający tłumy homoseksualistów w pornograficznych scenkach na tle miejskiej architektury, której nadano cechy męskich genitaliów. Nie oszczędzono nawet miejsc szczególnie związanych z polską martyrologią, jak choćby Zamku Lubelskiego, uświęconego krwią żołnierzy podziemia niepodległościowego w czasie okupacji niemieckiej i sowieckiej.
Rysunek był tak wulgarny i obsceniczny, że jedna z agencji reklamowych w Lublinie odmówiła jego druku w formie bannera, oświadczając publicznie, że obraża on mieszkańców miasta. Skandaliści zdołali jednak wydrukować swoje "dzieło", które bez trudu zaprezentowali w lokalu wynajmowanym od miasta przy reprezentacyjnej lubelskiej ulicy Krakowskie Przedmieście przez Stowarzyszenie Homo Faber. Stowarzyszenie to, finansowane m.in. przez Fundację Batorego i lubelski urząd miasta, jest jednym z głównych adresatów funduszy przeznaczanych przez władze miasta na wspieranie inicjatyw, które mają pomóc Lublinowi w walce o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016 roku. Decyzja w tej sprawie ma zapaść w przyszłym miesiącu.







Komentarze
Aby dodać komentarz pod własnym nazwiskiem musisz się zalogować, lub napisać pod tymczasowym nickiem (wymaga aktywacji)

Nick:Komentarz:
Brak komentarzy