Strona główna > Warto poczytać > Teksty

Bookmark and Share

Spotkanie watchdogów w Lublinie

Kinga Kulik (2012-01-05)

Dn.6 grudnia 2011 roku w siedzibie Stowarzyszenia Homo Faber w Lublinie odbyło się spotkanie
dotyczące działań strażniczych.

W spotkaniu uczestniczyły przedstawicielki i przedstawiciele lokalnych organizacji i grup nieformalnych (Stowarzyszenie Homo Faber, Porozumienie Rowerowe, Fundacja Instytut na rzecz Państwa Prawa, Forum Rozwoju Lublina), a także lokalnego środowiska dziennikarskiego (Gazeta Wyborcza, Dziennik Wschodni).

Spotkanie prowadzili Agnieszka Podgórska i Karol Mojkowski ze Stowarzyszenia Liderów Lokalnych Grup Obywatelskich. Dyskusję moderował Piotr Skrzypczak z Homo Faber.

W programie spotkania znalazły się zagadnienia dotyczące problematyki bycia organizacją strażniczą. Przyjrzano się także dwóm przykładom lubelskich działań watchdogowych: monitoringowi strategii rozwoju miejskiej infrastruktury rowerowej (prowadzonemu przez Porozumienie Rowerowe) oraz monitoringowi dotyczącemu nieprawidłowości w funkcjonowaniu lubelskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych (przeprowadzonemu przez Jacka Wardę i Dominika Smagę)

Agnieszka Podgórska zarysowała, czym jest kontrola społeczna, jakie wyróżnia się metody prowadzenia kontroli, wspomniała o dostępie do informacji publicznej. Kontrola społeczna to obowiązek obywateli i obywatelek - obowiązek sprawdzania, w jaki sposób wydatkowane są środki publiczne. Może dotyczyć konkretnej instytucji, obszaru działania władzy, wydatkowania środków publicznych, przejrzystości działania administracji, sposobu konsultowania decyzji z mieszkańcami i mieszkankami.

Podczas prowadzenia monitoringu powinny być zachowane podstawowe elementy takie jak: regularność, dążenie do zmiany, rzetelność, prowadzenie dokumentacji sprawy. To wpływa na zachowanie profesjonalizmu i obiektywizmu przez strażnika. Monitoring może być prowadzony w wielu obszarach i strażnik musi zawsze dokładnie przemyśleć, który fragment rzeczywistości chce zbadać i zmienić Istotne jest podnoszenie kompetencji osób prowadzących działania monitgoringowe, zwłaszcza w zakresie norm prawnych regulujących monitorowany obszar. Niedopuszczalne są powiązania osób prowadzących działania strażnicze z władzą publiczną. Niezależność jest jedną z elementarnych zasad prowadzenia działań strażniczych.

Stowarzyszenie Liderów Lokalnych Grup Obywatelskich zajmuje się monitorowaniem prawa do informacji. Działalność organizacji opiera się m.in. na organizowaniu spotkań edukacyjnych, warsztatów, seminariów, szkoleń, monitoringu, prowadzeniu litygacji strategicznej. Skupiona jest w trzech podstawowych obszarach, którym odpowiadają kolejno portale internetowe: watchdog.org.pl (wspieranie działań strażniczych), lmb.lgo.pl (monitoring funduszy sołeckich), informacjapubliczna.org.pl (Pozarządowe Centrum Dostępu do Informacji Publicznej).


Odpowiedzią na pytanie o motywację do prowadzenia działań strażniczych jest świadomość, że jeśli dana osoba lub organizacja nie zajmie się określonym tematem, nie należy liczyć, że kto inny się go podejmie i doprowadzi do zmiany rzeczywistości.

Przykładem podjęcia takiego tematu na gruncie Lublina jest działalność Porozumienia Rowerowego. Prowadzony przez tę organizację monitoring zakłada opiniowanie wszystkich projektów inwestycyjnych miasta dotyczących dostępności dla osób niezmotoryzowanych i obserwację wdrażania przez władze miasta Standardów Rowerowych. Porozumienie Rowerowe kontroluje w ten sposób, jak działania władz zaspokajają potrzeby mieszkańców i mieszkanek w tym aspekcie.

Późniejsza dyskusja toczyła się wokół pytań zasadniczych z punktu osób prowadzących działania strażnicze.

Czy media prowadzą kontrolę społeczną?
Jest to kwestia dyskusyjna. Dziennikarstwo obywatelskie niewątpliwie spełnia taką rolę, ponieważ nie jest prowadzone w ramach obowiązków zawodowych. Odpowiedź jest warunkowana stopniem zaangażowania w daną sprawę i rzeczywistej zmiany, do której doprowadzono lub nie.

Czy prowadzenie bloga jest monitoringiem?
To zależy. Faktycznie w ten sposób nagłaśniane są działania władzy publicznej, rejestrowane, tworzone sprawozdania, angażuje się lokalną społeczność. Jednak blog staje się monitoringiem w momencie, gdy prowadzony jest z uwagi na interes publiczny, a nie własną satysfakcję.

Gdzie przebiega granica niezależności finansowej?
W trakcie dyskusji pojawił się dylemat, przed którym stają głównie lokalne organizacje strażnicze i grupy nieformalne - jak prowadzić konsekwentnie działania strażnicze i jednocześnie zdobywać środki publiczne, potrzebne organizacjom do przetrwania? Siatka zależności finansowych czy osobowych jest najbardziej widoczna na poziomie lokalnych społeczności. Problemem jest pogodzenie dążenia do zmiany na rzecz lokalnej społeczności z utrzymywaniem poprawnych relacji z władzą publiczną, od których wprowadzenie tejże zmiany jest w dużej mierze uzależnione.

Czy nieudostępnianie informacji wynika częściej z niewiedzy urzędników i urzędniczek czy z ich mentalności?
Nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Często mimo świadomości obowiązku udzielenia informacji manipuluje się interpretowaniem przepisów prawa na niekorzyść osoby wnioskującej. Informacja publiczna powinna być publikowana jak otwarta książka, po którą w razie potrzeby sięga się na półkę. Przeciwny pogląd mógłby doprowadzić do kuriozalnej sytuacji, w której informacja publiczna jest dostępna tylko dla osób zdeterminowanych do jej poszukiwania.

Spotkanie obfitowało w kwestie problematyczne, których w ciągu kilku godzin nie udało się rozstrzygnąć. Jednocześnie doprowadziło do poniższych konkluzji.

Zaangażowanie różnych środowisk, które nawet w ograniczonym zakresie prowadzą działania strażnicze, daje możliwość szerszego i dokładniejszego monitorowania wdrażania wypracowywanej zmiany przez władze publiczne. Działania strażnicze prowadzone pojedynczo mogą mieć mniejsze szanse powodzenia, choćby ze względu na ryzyko narażenia się lokalnej władzy publicznej i brak wsparcia w zespole. Ważne jest sieciowanie organizacji strażniczych, co zwiększa efektywność monitoringu i umożliwia transfer wiedzy pomiędzy nimi. W województwie lubelskim funkcjonują jedynie trzy organizacje prowadzące działania strażnicze, przez co wzajemne wspieranie się organizacji staje się problematyczne.

Kontrola społeczna często jest postrzegana jako zagrożenie przez władze publiczne, a nie korzystanie z przysługującego obywatelkom i obywatelom prawa do informacji. Zwrócono uwagę, że często postrzega się ją jako atak, przypisuje się osobie wnioskującej złą wolę. Padł wniosek, iż kontrola dokonywana przez społeczeństwo powinna być szczególnie doceniona ze względu na podejmowany przez obywatelki i obywateli trud sprawdzenia, czy działania władzy publicznej są podejmowane w sposób właściwy.

Wartość spotkania przejawia się nie tylko w uzupełnieniu wiedzy przez uczestniczki oraz uczestników, ale przede wszystkim w stworzeniu forum wymiany doświadczeń pomiędzy organizacjami i osobami prowadzącymi działania strażnicze w różnym stopniu na co dzień.





Komentarze
Aby dodać komentarz pod własnym nazwiskiem musisz się zalogować, lub napisać pod tymczasowym nickiem (wymaga aktywacji)

Nick:Komentarz:
Brak komentarzy