Strona główna > Na marginesie > Na marginesie
Mamy sezon Ligi Mistrzów. Oglądając w środę mecz tradycyjnie łezka zakręciła mi się w oku na wspomnienie wspaniałego spotkania sprzed lat pomiędzy Widzewem Łódź a Breondby Kopenhaga. Pamiętam jak dziś: siedziałem z tatą przed telewizorem i nie mogłem uwierzyć własnym uszom. Wiem, że to stare ale z szacuku dla Pana Zimocha i piłki nożnej przypominam ten wyczyn. Tym, którzy nie lubią piłki nożnej, także polecam. Tu nie chodzi o mecz. Tak naprawdę tu jest tylko jeden gracz. Ukryty za mikrofonem Tomasz Zimoch!
Komentarze
Najlepszy komentarz do meczu w historii
Piotr Choroś (2008-04-03)Mamy sezon Ligi Mistrzów. Oglądając w środę mecz tradycyjnie łezka zakręciła mi się w oku na wspomnienie wspaniałego spotkania sprzed lat pomiędzy Widzewem Łódź a Breondby Kopenhaga. Pamiętam jak dziś: siedziałem z tatą przed telewizorem i nie mogłem uwierzyć własnym uszom. Wiem, że to stare ale z szacuku dla Pana Zimocha i piłki nożnej przypominam ten wyczyn. Tym, którzy nie lubią piłki nożnej, także polecam. Tu nie chodzi o mecz. Tak naprawdę tu jest tylko jeden gracz. Ukryty za mikrofonem Tomasz Zimoch!
Komentarze