Strona główna > Warto poczytać > Archiwum Opornika > Numer 15 (16/2005)

Bookmark and Share

ZADUSZKOWE PIEŚNI NIE TYLKO Z KRAINY BAGIEN

K.G (2005-12-12)

Strona 10
Więcej fotek w galerii
Surowa, nieprzetworzona muzyka tradycyjna, aby trafić do wrażliwości współczesnego odbiorcy, nie musi być uszlachetniana, uwspółcześniana. Co więcej, wśród lubelskiej publiczności istnieje ogromne zapotrzebowanie na kontakt z żywą tradycją, pieczołowitą rekonstrukcją "utraconych" pieśni. Świadczy o tym przepełniona sala, żywy odbiór i reakcje uczestników zorganizowanego przez Towarzystwo dla Natury i Człowieka koncertu "Pieśni Bagien", który odbył się 5 listopada w Sali Nowej Centrum Kultury w Lublinie.
Spotkanie miało miejsce w kilka dni po Święcie Zmarłych, kiedy większość uczestników miała jeszcze w pamięci wizyty na rozświetlonych tysiącami zniczy cmentarzach. Tym większe wrażenie robiły zdjęcia i filmy z nekropolii zapomnianych, zdewastowanych, niszczejących, których prezentacja stanowiła pierwszą część imprezy.
Występ śpiewaczek z Ukrainy oraz grupy Seluky poprzedzony został prezentacją grup warsztatowych pracujących nad pieśniami kozackimi i obrzędowymi z ukraińskiego Polesia oraz śpiewami żałobnymi i kołysankami pochodzącymi z tradycji polskich, głównie Lubelszczyzny. Ostatnim akordem koncertu była zabawa taneczna, do której oprawę muzyczną zapewniła Kapela z Malinówka związana ze środowiskiem warszawskiego Domu Tańca. Na repertuar Kapeli składa się wiejska muzyka taneczna XX wieku, przede wszystkim oberki i polki z Polski centralnej.
Ostre tańce trwały do późnych godzin nocnych. Wielu odbiorców, dla których był to pierwszy kontakt z polską muzyka ludową w surowym wykonaniu, wyrażało głębokie zdziwienie dynamiką i ogromnym ładunkiem energii wydobywanym z niepozornego składu instrumentalnego: skrzypce, harmonia pedałowa, bębenek. Jednak prawdziwym odkryciem okazywał się być fenomen polskich tańców wirowych, głównie żywiołowego oberka. Po koncercie wiele osób zgłaszało zainteresowanie dalszym obcowaniem z śpiewanym i tańczonym "żywiołem" w formie bardziej regularnej pracy. Mamy nadzieję, że w przyszłości uda się podtrzymać to zainteresowanie.

Koncert odbył się dzięki wsparciu finansowemu Unii Europejskiej oraz Samorządu Województwa Lubelskiego przy współpracy z Centrum Kultury w Lublinie.



Komentarze
Aby dodać komentarz pod własnym nazwiskiem musisz się zalogować, lub napisać pod tymczasowym nickiem (wymaga aktywacji)

Nick:Komentarz:
Brak komentarzy