Strona główna > Warto poczytać > Archiwum Opornika > Numer 1 (2/2005)

Bookmark and Share

DZIAŁANIA

Piotr Skrzypczak (2005-04-04)

Strona 3
Więcej fotek w galerii
Niewielka, duszna sala zapełniona po brzegi młodymi chłopakami. Słychać gwar. Z trudem wychwytywane słowa świadczą o tym, że w powietrzu krzyżują się przynajmniej trzy języki. Potem okaże się, że to rosyjski, ukraiński i tatarski.

Całe zamieszanie spowodowane wizytą przedstawicieli polskich organizacji pozarządowych. Przyjechali na Krym, aby opowiadać o społeczeństwie obywatelskim. Choć właściwie nie tyle mówić, co je robić. Głównym celem spotkań z krymską młodzieżą jest zaplanowanie (marzec), przeprowadzenie (kwiecień) i podsumowanie (maj) malutkich projekcików - ich własnych działań obywatelskich.

Najpierw część teoretyczna, mająca pomóc zaplanować dalszą pracę. Jak nazwać projekt, jak postawić cel, aby go zrealizować, a potem jeszcze sprawdzić czy odnieśliśmy sukces. To ważne - nie wystarczy powiedzieć, że ma być na świecie dobrze albo, że nie powinno być wojen. Mimo, że to piękne idee, to raczej nierealne. Poza tym nie wiadomo jak i kto miałby to zrobić… do maja.

Teraz praktyka. Chłopcy zaczynają wymyślać swoje projekty. Ciągle zapominają, że mają je sami realizować. Wyobraźnia i polot biorą górę. Jedna grupa chce pozbyć się śmieci. Na pytanie gdzie, mówią - Na świecie! Inni planują oduczyć swoich rówieśników palenia papierosów. Następni chcą zorganizować festiwal filmowy, kolejni stworzyć sieć klubów miłośników rosyjskiej muzyki rockowej.

Prowadzący krok po kroku muszą sprowadzać ich na ziemię. Padają kolejne pytania: kto to zrobi, kiedy, gdzie, jak zdobędziecie pieniądze (a może uda się zrobić to samo bez pieniędzy)? Jakie są zagrożenia dla ich projektów i jakie widzą rozwiązania awaryjne? W końcu po tym brutalnym obcinaniu skrzydeł, projekciki zaczynają nabierać konkretnego kształtu. Mijają kolejne godziny. Już każdy wie, co ma robić, zna warunki konieczne do zrealizowania pomysłu. Coraz trudniej zagiąć ich pytaniem. W końcu pada kluczowe zdanie: Czy jesteście pewni, że do maja zrobicie to, co zaplanowaliście? Wszyscy: Tak!

Kolejna część opowieści z Krymu w maju. Zobaczymy czy im się udało.


Komentarze
Aby dodać komentarz pod własnym nazwiskiem musisz się zalogować, lub napisać pod tymczasowym nickiem (wymaga aktywacji)

Nick:Komentarz:
Brak komentarzy