Strona główna > Warto poczytać > Archiwum Opornika > Numer 14 (15/2005)

Bookmark and Share

REJS DO PRL-U

(2005-11-15)

Część załogi Akademii przez miesiąc jeździła po Polsce w ramach akcji wagon.lublin.pl. Przez miesiąc dzień w dzień, godzina po godzinie zajmowali się Wielką Historią. Zgromadzili nieprzebrane zbiory dotyczące Walki, Męczeństwa i Patriotyzmu. Jednak okazało się, że nie tylko. Wśród tych bezcennych pamiątek jest także całkiem sporo takich, które śmieszą i bawią. Wiersze, pocztówki, hasła, plakaty tworzone w PRL-u, aby nieco oswoić siermiężną rzeczywistość. A więc zapraszamy na Rejs do PRL-u. Taki z przymrużeniem oka. Na szczęście.
Na zdjęciu powyżej jedna ze najokazalszych współczesnych wizytówek PRL-u: dworzec wschodni w Warszawie.

DOBRO CZŁOWIEKA
NADRZĘDNYM CELEM
DZIAŁANIA PARTII!

Dowcip towarzysze
Na granicy dzieci rosyjskie wołają do dzieci polskich:
- A my mamy chleb!
- A my mamy chleb z masłem! - odkrzykują dzieci polskie.
Dzieci rosyjskie po chwili namysłu odpowiadają:
- A my mamy Stalina!
- A my też możemy mieć Stalina! - mówią dzieci polskie.
- To nie będziecie już miały chleba z masłem! - wołają dzieci rosyjskie.

Na posterunku MO skarży się okradziony przed chwilą mężczyzna:
- Jakiś cudzoziemiec ukradł mi zegarek.
- Cudzoziemiec? Może Amerykanin?
- Nie - odpowiada poszkodowany.
- Anglik? A może Francuz?
- Ani Anglik, ani Francuz.
- To kto to mógł być?
- Myślę, że Fin - mówi niepewnie okradziony.
- Obywatelu, Finów w Polsce nie ma! Może Rosjanin?
- Tak, ale to pan powiedział, panie posterunkowy.

Zagatki
Czym się różni Gierek od Gomułki?
- Niczym, ale Gierek jeszcze o tym nie wie.

Dlaczego przewodniczącym Rady Państwa jest Zawadzki?
- Bo w myśl Konstytucji PRL, przewodniczącym Rady Państwa może być każdy.

Wyznanie wiary
Wierzę w Stefana Olszewskiego, a także w Wojciecha Jaruzelskiego, który się począł z ducha moskiewskiego, siedzi po prawicy Gorbaczowa wszechmogącego, stamtąd będzie sądził rencistę biednego.
Dobry Jezu, a nasz Panie, wziąłeś Gierka, wziąłeś Kanię. Prosimy Was, Sąd Boski, niech odejdzie i Rakowski.
Jaka byłaby pociecha, gdybyś zabrał i Wojciecha. Od początku świata, od dziejów zarania, dupa służyła wyłącznie do srania. Ale przyszedł Wojciech, zmienił wolę Pana, przyszył dupie uszy i stworzył Urbana.


Komentarze
Aby dodać komentarz pod własnym nazwiskiem musisz się zalogować, lub napisać pod tymczasowym nickiem (wymaga aktywacji)

Nick:Komentarz:
~taki tam - 2011-08-13
Jak byłem dzieciak to na koloniach recytowałem ten wierszyk ;)