Strona główna > Warto poczytać > Archiwum Opornika > Numer 36 (9/2008)

Bookmark and Share

DYBBUK

Monika Fołta (2008-10-10)

Strona 15
Więcej fotek w galerii
8 października 2008 r. w Lublinie rozpoczęła się XIII już edycja wielkiego wydarzenia kulturalnego, jakim są "Konfrontacje Teatralne". Motyw przewodni to: "Żydzi w teatrze"; temat wybrany doskonale zważywszy, że rok 2008 został ogłoszony "Rokiem Dialogu Międzykulturowego".

Lublin, pretendujący do miana Europejskiej Stolicy Kultury 2016, zaroił się od wybitnych przedstawicieli kultury i sztuki. Miasto odwiedził m.in. jeden z najbardziej nowatorskich teatrów alternatywnych, wielokrotny laureat najwyższych nagród na prestiżowym konkursie Edinburgh Fringe Festival, obecnie działający w Pradze - "Teatr Novogo Fronta".
W pierwszym dniu festiwalu, ta grupa przedstawiła w Chatce Żaka, 60 minutowy spektakl pt. "Dybbuk", w reżyserii Alesa Janaka. Tytułowy "dybbuk" to w tradycji żydowskiej dusza zmarłego, która nie może zaznać spoczynku z powodu popełnionych grzechów i szuka osoby żyjącej, aby wtargnąć w jej ciało.
W programie Konfrontacji czytamy: "W sięgającym po język teatru tańca, snuta jest opowieść o opętanej przez ducha swojego kochanka kobiecie, która musi wybrać - albo poddać się uczuciu, albo powrócić do normalnego życia i swojego rzeczywistego." Muszę stwierdzić, że ten opis zupełnie do mnie nie przemawia - za to sam spektakl jak najbardziej.
Całość utrzymana jest w mrocznym, pełnym napięcia i oczekiwania nastroju. Niesamowita gra świateł połączona ze świetnymi efektami dźwiękowymi, przy równoczesnej minimalizacji scenografii i oszczędności rekwizytów, nadaje sztuce niepowtarzalny charakter i mnogość znaczeń. Jest to spektakl jednego autora - w roli tytułowej występuje tworząca niezapomnianą kreację Irina Andreeva. W trakcie całej sztuki nie pada ani jedno słowo. Cały przekaz, będący przejmującą, paraboliczną historią ludzkiego życia, zawiera się w relacji pomiędzy ciałem aktorki, a przestrzenią sceniczną.
Szczerze polecam wszystkim obejrzenie zarówno sztuki "Dybbuk", jak i innych tego typu projektów. Spektakl taki to podróż do abstrakcyjnego, mistycznego świata, leżącego na pograniczu groteski i fantazji. Dostarcza ona rozrywki, ale zmusza także do refleksji. Naprawdę warto w taką podróż wyruszyć.


Komentarze
Aby dodać komentarz pod własnym nazwiskiem musisz się zalogować, lub napisać pod tymczasowym nickiem (wymaga aktywacji)

Nick:Komentarz:
Brak komentarzy