Strona główna > Aktualności > Archiwum > 2012

Bookmark and Share

Koncert "Fundacji Muzyka Kresów"

Anna Dąbrowska (2012-07-02)


Więcej fotek w galerii
Muzyka towarzyszy człowiekowi w każdym momencie życia. Obrzydliwie banalne to stwierdzenie, to tak, jak byśmy obwieścili światu, że bez jedzenia nie da się żyć, że bez dobrej "kawki" nie ma udanego spotkania. A jednak, przyjmując ten banał, jak to się teraz modnie mówi -  "na klatę", będziemy się starali umilić Państwu pół godziny życia tym, co dla wszystkich nas jest pasją - naszym śpiewem. Więcej, będziemy się starali zaśpiewać tak, żeby się okazało, że do tej pasji możemy przekonać i Państwa.
Wybraliśmy kilka piosenek ukraińskich, bardzo melodyjnych, wielogłosowych. Polacy cenią wielogłos między innymi dlatego, że w pieśni polskiej go nie uświadczysz, a więc wydaje sie czymś bardziej skomplikowanym, trudniejszym do zaśpiewania - ci, co śpiewają wiedzą, że jest odwrotnie, więcej problemów sprawia wykonanie pieśni jednogłosowej. Takich więc też kilka zaprezentujemy.
Wykonawcami będą śpiewacy z doświadczeniem (Olga Kozieł, Bartłomiej Drozd, Paweł Grochocki i Edmund Kuryluk) i ci, którzy dopiero rozpoczynają swoja podróż ku pieśni, to znaczy uczniowie Międzynarodowej Szkoły Muzyki Tradycyjnej przy Fundacji Muzyka Kresów i Ośrodku "Rozdroża".

Po występie odbędzie się projekcja filmu "Takich pieśni sobie szukam" (2008, reż. Jagna Knittel). Film powstał pod wpływem spotkania dwóch światów. Młodych ludzi z miast, miłośników muzyki tradycyjnej, którzy dotarli na Polesie w poszukiwaniu archaicznych pieśni z wiejskimi artystami, śpiewakami z poleskich wsi Perebrody i Stari Koni (pogranicze ukraińsko-białoruskie). 
Kiedyś śpiewacy pełnili istotną rolę w swej społeczności, a dziś, kiedy od kilkudziesięciu lat muzyka tradycyjna jest już niepopularna, żyją trochę na marginesie. Ich talenty muzyczne zostały zapomniane zarówno przez wieś jak i przez nich samych. Ci starzy ludzie dzięki przybyszom „z innego świata” odnaleźli motywację żeby znów śpiewać, poprzez pieśni odżył świat ich młodości. Między nimi a przybyszami z miast zrodziła się szczególna więź, pełna radości z odnalezienia wspólnej pasji, jaką jest śpiewanie.
Zdjęcia do filmu powstawały podczas wieloletnich, kolejnych przyjazdów twórców filmu na Polesie.  
Zapraszamy!

5 lipca (czwartek) godz. 19:00, kawiarnia Kawka, ul. Okopowa 9 i 1/2.
Wstęp wolny



Komentarze
Aby dodać komentarz pod własnym nazwiskiem musisz się zalogować, lub napisać pod tymczasowym nickiem (wymaga aktywacji)

Nick:Komentarz:
Brak komentarzy