Strona główna > Aktualności > Archiwum > 2018
Z dużym niepokojem śledzimy informacje dotyczące uroczystości w Sahryniu, które miały miejsce 8 lipca 2018 roku. Szczególnie martwi nas ocena wypowiedzianych tam przez dr Grzegorza Kuprianowicza słów, której dokonał wojewoda lubelski Przemysław Czarnek. Nazywanie dr Kuprianowicza, który od lat próbuje budować dobre relacje polsko-ukraińskie „nacjonalistą” jest skandaliczne.
Użycie takiego określenia naszym zdaniem, ma przede wszystkim zdyskredytować w oczach opinii publicznej dr Kuprianowicza. Jednocześnie odwołuje się i uruchamia negatywny stereotyp funkcjonujący w polskiej kulturze, co może przyczynić się do i tak wysokiego poziomu agresji i aktów przemocy wobec Ukraińców zarówno z mniejszości jak i migrantów.
Zadaniem wojewody nie są dysputy historyczne. Współczesność dostarcza nam ogromnej ilości wyzwań. Wizyta prezydenta sąsiedniego państwa powinna być pretekstem do rozmów na kluczowe tematy, jak chociażby wzmożona migracja Ukraińców do Polski - wszak budowanie lokalnie polityki migracyjnej to jedno z ważniejszych zadań wojewody!
Nie negujemy konieczności rozmowy. Ale nie może się ona odbywać za pomocą pozwów, jednostronnie wygłaszanych oświadczeń i straszenia represyjną ustawą. Paragrafy zamiast dyskusji nie dają rozwiązań.
Zespół Homo Faber
Komentarze
Komentarz ws obchodów w Sahryniu
Anna Dąbrowska (2018-07-16)Z dużym niepokojem śledzimy informacje dotyczące uroczystości w Sahryniu, które miały miejsce 8 lipca 2018 roku. Szczególnie martwi nas ocena wypowiedzianych tam przez dr Grzegorza Kuprianowicza słów, której dokonał wojewoda lubelski Przemysław Czarnek. Nazywanie dr Kuprianowicza, który od lat próbuje budować dobre relacje polsko-ukraińskie „nacjonalistą” jest skandaliczne.
Użycie takiego określenia naszym zdaniem, ma przede wszystkim zdyskredytować w oczach opinii publicznej dr Kuprianowicza. Jednocześnie odwołuje się i uruchamia negatywny stereotyp funkcjonujący w polskiej kulturze, co może przyczynić się do i tak wysokiego poziomu agresji i aktów przemocy wobec Ukraińców zarówno z mniejszości jak i migrantów.
Zadaniem wojewody nie są dysputy historyczne. Współczesność dostarcza nam ogromnej ilości wyzwań. Wizyta prezydenta sąsiedniego państwa powinna być pretekstem do rozmów na kluczowe tematy, jak chociażby wzmożona migracja Ukraińców do Polski - wszak budowanie lokalnie polityki migracyjnej to jedno z ważniejszych zadań wojewody!
Nie negujemy konieczności rozmowy. Ale nie może się ona odbywać za pomocą pozwów, jednostronnie wygłaszanych oświadczeń i straszenia represyjną ustawą. Paragrafy zamiast dyskusji nie dają rozwiązań.
Zespół Homo Faber
Komentarze
- Brak komentarzy
