Jeśli chcesz być informowany/a na bieżąco o wydarzeniach prosto z Homo Faber, zapisz się do naszego newslettera.
Strona główna > Aktualności > Archiwum > 2019
To co zamieszczamy poniżej, to oczywiście był primaaprilisowy żart. Jednak żarty się skończyły. Zmieniła się data a my zmieniamy nazwę - na tą starą. Bo „homo” to nie wstyd. Homo to człowiek, wszystko jedno jakiej jest orientacji. Nie razi nas ani hetero, ani bi, ani homo.
Przy okazji „nawołujemy do nauki", do właściwego używania pojęć, zgłębiania skomplikowanej rzeczywistości i nie dawania prostych odpowiedzia na trudne tematy. Zachęcamy do porzucenia uproszczeń i płynących z niej pogardy zwłaszcza tych, którzy mają zaszczyt sprawować władzę. Słowa potrafią ranić często dużo silniej niż tradycyjna przemoc.
Dziękujemy także za świetne przyjęcie naszego żartu. I zapraszamy do obserwowania, uczestniczenia, i wspierania działań HOMO Faber.
Oryginalny tekst opublikowany 1.04.2019 r.
Podczas ostatniej sesji Rady Miasta lubelski radny Tomasz Pitucha oburzał się, że organizacja o nazwie Homo Faber dostała w otwartym konkursie ofert na prowadzenie działań przeciwko nienawiści największą dotację* . Wyrażał wzburzenie, że to organizacja, która śmiała, ustami jej członkini, w 2016 roku mówić, o tym, że pary homoseksualne powinny mieć równe prawa (Akcja Popieram Związki). Atak był o tyle bezwzględny, że w obronie działań Homo Faber i innych organizacji stanąć musiał inny radny - Michał Krawczyk**. Wytłumaczył on radnemu Pitusze, że słowo homo w nazwie organizacji, nie oznacza homoseksualizmu, ale po prostu człowieka...
Aby jednak nie siać publicznego zgorszenia (wśród osób, którym obce słowa mogą sprawiać trudność), postnowiliśmy zmienić nazwę organizacji. Od dziś będziemy nazywać się Hetero Faber. Mamy nadzieję, że dzięki temu nasze czyny będą życzliwiej oceniane przez radnych dbających o nasze morale.
Jednocześnie zachęcamy inne podmioty, by poszły naszą drogą i także dostosowały swój poziom do poziomu radnego Pituchy. Sugerujemy koncernom farmaceutycznym zmianę „leków” homeopatycznych na heteropatyczne.
Producentom żywności zalecamy przemyślenie zmiany eytkiet popularnych serków. By nie kusiły bezbronnych dzieci...
Apelujemy także do wydawców kolejnego wydania Ewangelii, by słowa Piłata "Ecce homo" przetłumaczyć na bliższe sercu niektórych radnych "Ecce hetero". Warto było by skorygować także nazwę słynnego obrazu Caravaggia...
Z innych ważnych zmian proponujemy zająć się nazwą naszego gatunku, by z homo sapiens zniknęła cząstka homo. Choć wtedy również właściwie powinna zniknąć także jej druga część.
___________
* To nieprawda, gdyż Stowarzyszenie Homo Faber nie startowało samodzielnie, ale wspólnie z Fundacją Sempre a Frente i otrzymało dofinansowanie działań w wysokości łącznie 58 000 zł. Z tego wynika, że każda z organizacji otrzyma 29 000 zł. Większą kwotę otrzymała Fundacja Herstory - 33 000 zł. Czego oczywiście im gratulujemy!
** Bardzo dziękujemy za rzetelną wypowiedż. I znajomość podstaw łaciny.
A na deser, zachęcamy także do zapoznania się z wynikami ulicznej sondy, dotyczącej opisywanego problemu.
Dał nam przykład... Pitucha
HF (2019-04-01)To co zamieszczamy poniżej, to oczywiście był primaaprilisowy żart. Jednak żarty się skończyły. Zmieniła się data a my zmieniamy nazwę - na tą starą. Bo „homo” to nie wstyd. Homo to człowiek, wszystko jedno jakiej jest orientacji. Nie razi nas ani hetero, ani bi, ani homo.
Przy okazji „nawołujemy do nauki", do właściwego używania pojęć, zgłębiania skomplikowanej rzeczywistości i nie dawania prostych odpowiedzia na trudne tematy. Zachęcamy do porzucenia uproszczeń i płynących z niej pogardy zwłaszcza tych, którzy mają zaszczyt sprawować władzę. Słowa potrafią ranić często dużo silniej niż tradycyjna przemoc.
Dziękujemy także za świetne przyjęcie naszego żartu. I zapraszamy do obserwowania, uczestniczenia, i wspierania działań HOMO Faber.
Oryginalny tekst opublikowany 1.04.2019 r.
Podczas ostatniej sesji Rady Miasta lubelski radny Tomasz Pitucha oburzał się, że organizacja o nazwie Homo Faber dostała w otwartym konkursie ofert na prowadzenie działań przeciwko nienawiści największą dotację* . Wyrażał wzburzenie, że to organizacja, która śmiała, ustami jej członkini, w 2016 roku mówić, o tym, że pary homoseksualne powinny mieć równe prawa (Akcja Popieram Związki). Atak był o tyle bezwzględny, że w obronie działań Homo Faber i innych organizacji stanąć musiał inny radny - Michał Krawczyk**. Wytłumaczył on radnemu Pitusze, że słowo homo w nazwie organizacji, nie oznacza homoseksualizmu, ale po prostu człowieka...
Aby jednak nie siać publicznego zgorszenia (wśród osób, którym obce słowa mogą sprawiać trudność), postnowiliśmy zmienić nazwę organizacji. Od dziś będziemy nazywać się Hetero Faber. Mamy nadzieję, że dzięki temu nasze czyny będą życzliwiej oceniane przez radnych dbających o nasze morale.
Jednocześnie zachęcamy inne podmioty, by poszły naszą drogą i także dostosowały swój poziom do poziomu radnego Pituchy. Sugerujemy koncernom farmaceutycznym zmianę „leków” homeopatycznych na heteropatyczne.
Producentom żywności zalecamy przemyślenie zmiany eytkiet popularnych serków. By nie kusiły bezbronnych dzieci...
Apelujemy także do wydawców kolejnego wydania Ewangelii, by słowa Piłata "Ecce homo" przetłumaczyć na bliższe sercu niektórych radnych "Ecce hetero". Warto było by skorygować także nazwę słynnego obrazu Caravaggia...Z innych ważnych zmian proponujemy zająć się nazwą naszego gatunku, by z homo sapiens zniknęła cząstka homo. Choć wtedy również właściwie powinna zniknąć także jej druga część.
___________
* To nieprawda, gdyż Stowarzyszenie Homo Faber nie startowało samodzielnie, ale wspólnie z Fundacją Sempre a Frente i otrzymało dofinansowanie działań w wysokości łącznie 58 000 zł. Z tego wynika, że każda z organizacji otrzyma 29 000 zł. Większą kwotę otrzymała Fundacja Herstory - 33 000 zł. Czego oczywiście im gratulujemy!
** Bardzo dziękujemy za rzetelną wypowiedż. I znajomość podstaw łaciny.
A na deser, zachęcamy także do zapoznania się z wynikami ulicznej sondy, dotyczącej opisywanego problemu.
Portal na którym w tej chwili znajdujesz się został wykonany dzięki dotacji Unii Europejskiej - Środki Przejściowe 2005 (TF2005/017-488.01.01.01) - w ramach projektu Akademia Obywatelska IV realizowanego w roku 2008. Portal, Akademia HF oraz pismo Opornik są jego kontynuacją.