Strona 2
Więcej fotek w galerii

Punkt centralny. Punkt styczny. Statyczny, magnetyczny, obezwładniający, odurzający, uzależniający, bezpieczny, zwarty, stały, nieporzucający, wymienny. Punkt w przestrzeni meblościanki, tapczanpółki, barkowersalki, sypialniokawiarni, pokojokuchni, regałobiblioteki. Z piętnem mechanicznie haftowanych serwetek, plastikowych kwiatów w kryształowym wazonie, matek boskich o zatroskanym obliczu i podświetloną aureolą, buddy z brzuszkiem do głaskania, do głaskania słoniki na szczęście i dostatek. Dostatek to kanał dla dzieci i kanał dla ciebie, dla twojego chłopaka i twojej starej matki, dla psa sąsiada, dla sportowca amatora, kucharki amatorki, o broni palnej i sprzątaniu, i co najlepiej kupić za gotówkę nie wychodząc z domu.

Odbijają się w nim twarze, odwzorowują biegi rozmów, odkształcają kłótnie, i nieporozumienia, i miłostki, i troski, przypalona zupa, święta walentynek, brudny dywan, widoki na przyszłość i widok na balkon, wybrzuszają się ściegi popsutych od dawna naczynek i przedartych żył wspólnego bycia. Odznaczają ślady po nieudanych próbach zaszczepienia się, zaimpregnowania na czas, na jutro, na zapas. Drenaże po wprowadzaniu w krwiobieg myślenia planów na wszystko po 5 złotych, w gratisie pięć kanałów z życia gwiazd. Odbijają się dyktowane rady, przepisy, przestrogi, przesłania, przepowiednie, przypowieści.
Patrz się w punkt.