Strona główna > Warto poczytać > Teksty
Debata w nietypowej formule - prezentująca argumenty za i przeciw penalizacji mowy nienawiści pojawiającej się w internecie. Paneliści i panelistki zastanawiają się czy rzeczywiście konieczna jest nowelizacja przepisów karnych w tym zakresie.
Czy po wprowadzeniu zaostrzonych sankcji mielibyśmy do czynienia z ograniczeniem wolności wypowiedzi (cenzurą)? Czy forum internetowe powinno być wolne od restrykcji karnych, pozostawione wyłącznie reakcji osób je czytających? Chodzi o doprowadzenie do sytuacji, w której czytelnicy i czytelniczki zgłoszą wpis kwalifikujący się jako przejaw mowy nienawiści. Czy rozwiązaniem jest unikanie czytania stron, na których pojawia się mowa nienawiści? A może administratorzy forum powinni regularnie prowadzić autokontrolę bądź podejmować działania profilaktyczne w formie premoderacji? Jak w kontekście proponowanych rozwiązań ustrzec się przed nieograniczonych nadzorem w internecie?
Dyskusja była bardzo burzliwa. Wzięli w niej udział:
Przeciw:
Krzysztof Machocki, rzecznik Stowarzyszenia Wikimedia Polska
Anna-Maria Siwińska, szefowa zespołu Social Media w Gazecie Wyborczej
Filip Wejman, prawnik, Instytut Prawa i Społeczeństwa
Michał „bazzle“ Kawalec, Hackerspace
Za:
Dominika Bychawska-Siniarska, prawniczka „Obserwatorium Wolności Mediów w Polsce” Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka
Marek Troszyński, socjolog, Centrum Badań nad Nowymi Mediami Collegium Civitas
Patryk Ferenc, pomysłodawca Wielkiego Czyszczenia Facebooka
Paweł Knut, koordynator Grupy Prawnej Kampanii Przeciwko Homofobii
Prowadzenie: Małgorzata Borowska
Nagranie debaty znajduje się tutaj (czas trwania: 1:26:34).
Komentarze
Fora ze dwora. Co zrobić z hejtem w internecie?
HF (2015-02-10)Debata w nietypowej formule - prezentująca argumenty za i przeciw penalizacji mowy nienawiści pojawiającej się w internecie. Paneliści i panelistki zastanawiają się czy rzeczywiście konieczna jest nowelizacja przepisów karnych w tym zakresie.
Czy po wprowadzeniu zaostrzonych sankcji mielibyśmy do czynienia z ograniczeniem wolności wypowiedzi (cenzurą)? Czy forum internetowe powinno być wolne od restrykcji karnych, pozostawione wyłącznie reakcji osób je czytających? Chodzi o doprowadzenie do sytuacji, w której czytelnicy i czytelniczki zgłoszą wpis kwalifikujący się jako przejaw mowy nienawiści. Czy rozwiązaniem jest unikanie czytania stron, na których pojawia się mowa nienawiści? A może administratorzy forum powinni regularnie prowadzić autokontrolę bądź podejmować działania profilaktyczne w formie premoderacji? Jak w kontekście proponowanych rozwiązań ustrzec się przed nieograniczonych nadzorem w internecie?
Dyskusja była bardzo burzliwa. Wzięli w niej udział:
Przeciw:
Krzysztof Machocki, rzecznik Stowarzyszenia Wikimedia Polska
Anna-Maria Siwińska, szefowa zespołu Social Media w Gazecie Wyborczej
Filip Wejman, prawnik, Instytut Prawa i Społeczeństwa
Michał „bazzle“ Kawalec, Hackerspace
Za:
Dominika Bychawska-Siniarska, prawniczka „Obserwatorium Wolności Mediów w Polsce” Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka
Marek Troszyński, socjolog, Centrum Badań nad Nowymi Mediami Collegium Civitas
Patryk Ferenc, pomysłodawca Wielkiego Czyszczenia Facebooka
Paweł Knut, koordynator Grupy Prawnej Kampanii Przeciwko Homofobii
Prowadzenie: Małgorzata Borowska
Nagranie debaty znajduje się tutaj (czas trwania: 1:26:34).
Komentarze
- Brak komentarzy