Strona główna > Warto poczytać > Archiwum Opornika > Numer 15 (16/2005)

Bookmark and Share

SOLIDARNI ODCHODZĄ

Anna Kołodyńska (2005-12-12)

Strona 3
Więcej fotek w galerii
Jest taki zwyczaj: o zmarłych mówi się albo dobrze, albo wcale. W tym wypadku nie możemy milczeć.
Stanisław Węglarz, czołowa postać lubelskiej "Solidar-ności", zmarł 13 listopada. Dla wielu już za życia był legendą.

W 1980 r. zakładał niezależne związki w kopalni "Bogdanka". Rok później został wybrany na wiceprzewodniczącego Zarządu Regionu Środkowowschodniego. Był pierwszym lubelskim internowanym. Po wyjściu z więzienia, działał w podziemiu: przewodniczył strukturom związku w województwie, był także członkiem Komisji Krajowej. W 1987 r. Węglarza uznano za niebezpiecznego i zamknięto w więzieniu na czas wizyty Ojca Świętego w Lublinie. Brał udział w obradach Okrągłego Stołu, zakładał Komitet Obywatelski. W latach 1991-1993 był posłem "S". Został wyrzucony z prezydium Komisji Krajowej po tym, jak sprzeciwił się wnioskowi o odwołaniu rządu H. Suchockiej. W latach 1994-1998 Węglarza wybrano do Rady Miasta Lublina z Unii Wolności. Później był wiceprzewodniczącym regionu Partii Demokratycznej.
Stanisław Węglarz był patriotą, dobro ojczyzny zawsze stawiał na pierwszym miejscu. Miał odwagę bronić i wyrażać swoje myśli w czasach, gdy groziła za to kara więzienia. Do końca pozostał lojalny Lechowi Wałęsie. Był jedną z czołowych postaci Lublina.
Zawsze było ich mało, za mało. Ludzi wiernych swoim ideałom bez względu na wszystko. Takich jak Stanisław Węglarz.



Komentarze
Aby dodać komentarz pod własnym nazwiskiem musisz się zalogować, lub napisać pod tymczasowym nickiem (wymaga aktywacji)

Nick:Komentarz:
Brak komentarzy