Strona główna > Warto poczytać > Archiwum Opornika > Numer 15 (16/2005)

Bookmark and Share

KIEDY PRZYJDĄ PODPALIĆ TWÓJ DOM

Piotr Choroś (2005-12-12)

Strona 1
Więcej fotek w galerii
Ten cykl spotkań i ten numer Opornika ma być (jest) w dużej mierze poświęcony "globalizacji". Globalizacji w cudzym słowie:) dlatego że, jak zaraz zobaczycie, nie do końca o to chodzi i nie do końca o tym są teksty. To, co zamieszczamy poniżej, jest wywiadem z Noamem Chomskym. O tym człowieku za chwilę.
Pierwszy raz zwykły zjadacz chleba usłyszał hasło globalizacja jako relację z zamieszek w Seattle w 1999 r. Wybuchły one w trakcie protestu przeciw decyzjom jakie miały zapaść na właśnie trwających obradach Światowej Organizacji Handlu. Od tej chwili mieliśmy wiele okazji, aby dokładnie zapoznać się z globalizacją, później z antyglobalistami, a na koniec z alterglobalistami. Jak wygląda, a może jak do niedawna wyglądał anty(alter)globalista? Wiadomo. Brudny, bo on się nie myje, bo wodę zanieczyszcza, śmierdzi z tego samego powodu, w podartych ciuchach, bo tak modnie w jego środowisku, nieogolony, bo wiadomo - nie goli się, bo największa firma która produkuje maszynki do golenia Gilette, testuje swoje wyroby na zwierzętach (co jest akurat prawdą - niestety). Oraz oczywiście, w naszym kraju szerzy sodomie i gomorę albo inne tego typu... A jak wygląda "globalista"? Czysty, schludny i zadbany. Żona, piątka dzieci, niczym jakiś marszałek sejmu. Na szczęście to się zmienia i jak na dłoni już widać, że nikt nie jest święty i piękny. Z pod garniturów i lakierków wystaje słoma i buractwo, a nieogolona broda pije produkty Coca-Cola z plastiku, chodź wie, że firma ta jest odpowiedzialna za śmierć wielu osób (głównie związkowców) w Ameryce Środkowej. Co trochę widzimy jak na ekranach telewizorów w trakcie wiadomości ktoś coś podpala, demonstruje, krzyczy, a komentator opowiada, że jest to ten mityczny antyglobalista, który przyszedł podpalić nasz piękny świat. Kto z osób czytających ten tekst chodź raz widząc tych dewiantów rzucających kamieniami usiadł do internetu i zajrzał na niezależny serwis informacyjny www.pl.indymadia.org? No ok. Może to za dużo. To przynajmniej poszukał kilku odmiennych relacji z tego samego wydarzenia? Zachęcam. Można się zdziwić i zacząć zastanawiać, kto tu kłamie.
No ale kim jest ten facet, z którym rozmowę publikujemy. Jest napewno alterglobalistą. Urodził się 7 grudnia 1928 w Filadelfii w USA. Jego pełne nazwisko to Noam Avram Chomsky Od 1955 r. pracuje w Massachusetts Institute of Technology (jednej z najlepszych uczelni technicznych na świecie), gdzie kieruje katedrą lingwistyki i filozofii, jest współtwórcą gramatyki transformacyjno-generatywnej. Cokolwiek to znaczy:). Dla ogółu ludzkości profesor Chomsky znany jest jednak przede wszystkim jako główny krytyk globalizacji oraz imperialnej polityki Stanów Zjednoczonych. Po polsku ukazało się kilka jego książek, m.in.: Rok 501: Podbój trwa. Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa-Poznań 1999; Zysk ponad ludzi: neoliberalizm a ład globalny. Wydawnictwo Dolnośląskie, Wrocław 2000. Publikowana rozmowa odbyła się po wspominanych przeze mnie zamieszkach w Seattle. Miłej lektury.



Komentarze
Aby dodać komentarz pod własnym nazwiskiem musisz się zalogować, lub napisać pod tymczasowym nickiem (wymaga aktywacji)

Nick:Komentarz:
Brak komentarzy