Strona główna > Warto poczytać > Archiwum Opornika > Numer 14 (15/2005)

Bookmark and Share

ABY NIE WSTAĆ

Piotr Skrzypczak (2005-11-15)

Zmarła Rosa Parks. Miała 92 lata. Nawet nie wiedziałem, że jeszcze żyje. Można się oburzać, ale to nie tak - dla mnie zawsze była legendą, wzorem, autorytetem. Mimo, że nawet nie zawsze pamiętałem, jak brzmi jej nazwisko.
1955 rok. Montgomery w stanie Alabama. Miejski autobus. Do siedzącej kobiety i dwóch mężczyzn podchodzi jeden z pasażerów. Mówi, żeby wstali. Oni go słuchają - ona nie. Pozostaje na miejscu i bezczelnie mówi, że nie wstanie. On wzywa policję, która aresztuje nieposłuszną. Oni stoją gdzieś z tyłu.
Czym zawiniła? Dlaczego trójka ludzi ma ustąpić miejsca komuś innemu? Czyżby był starszy, słabszy? Nie. On różni się od nich tylko jednym - ma w skórze mniej pigmentu. Jest biały. Rosa Parks trafia do aresztu.
Jej historia staje się iskrą uruchamiającą wielotysięczny ruch na rzecz zniesienia segregacji rasowej w Stanach Zjednoczonych. Broni jej Martin Luter King. Mieszkańcy Montgomery przez rok bojkotują środki komunikacji publicznej. Odbywają się marsze, manifestacje, protesty. W 1956 roku Sąd Najwyższy znosi segregację rasową. W prawie. W praktyce wciąż trzeba czekać.



Komentarze
Aby dodać komentarz pod własnym nazwiskiem musisz się zalogować, lub napisać pod tymczasowym nickiem (wymaga aktywacji)

Nick:Komentarz:
Brak komentarzy