Strona główna > Warto poczytać > Archiwum Opornika > Numer 25 (4/2007)

Bookmark and Share

PROWINCJONALNA STOLICA GH

Anna Dąbrowska (2007-09-15)

Strona 3
Więcej fotek w galerii
Właściwie to jest fajnie. Już jest lepiej, a będzie fan-tastycznie. Jeszcze tylko trochę damy wam czasu, byście mogli się z tym oswoić. Wszystko, co przyjdzie potem, będzie lepsze. Najlepsze jeszcze przed nami. Tylko nie oglądajcie się za siebie. Tam już nic nie ma. Nic. Jest tylko to, co przed nami. Jasność, złotość, młodość, przyszłość, pionierskość, kolorowość, jednolitość, powierzchnio-wość...

30 sierpnia. Moje refleksje po wczorajszej debacie o zmianie wizerunku Podzamcza? Chciałabym się zaśmiać, jak czasem śmieją się młode matki, gdy ich czteroletnie dziecko bawi się w palenie papierosów trzymając w ustach drewniany, kolorowy klocek. Taki śmiech, jak odre-agowanie, zaprzeczenie, radosne okazanie pobłażania dla sfrustrowanego wizjonisty-szaleńca, opętanego wizjami zagłady. Albo gdy ktoś mówi, że Elvis wcale nie umarł. Chciałabym.
Pan prezydent miasta zgadza się. Ze wszystkimi. I choć zdania wszystkich są wykluczające się, on zgadza się nadal. Ładnie, gładko, jedwabiście płynie z ust pana prezydenta to zgadzanie się. Zgadzanie się zalepia głowy, uszy, oczy. Pod wszechzgadzaniem się jest oczywista wizja Podzamcza. Za zgadzaniem się stoi wielka, betonowa, świetlista, kolorowa, nowoczesna, cudownie rozpustna, zapewniająca zwy-cięstwo w następnych wyborach galeria handlowa. Za zgadzaniem się biegnie kulturowo cofające się społeczeństwo galerii. Zgadzanie się jest kontynuacją PRLowkich klimatów ścierania z powierzchni miasta wszelkich śladów po żydowskiej dzielnicy, która przez 600 lat istniała pod zamkiem. Za zgadzaniem się jest wygoda, bezpieczeństwo, schematyzm, nuda, i tania jarmarczność.
Żydzi są częścią historii tego miasta, częścią NASZEJ historii, kultury, tożsamości. To nie jest cudze, obce, przeszłe! Dlaczego tak łatwo i bezboleśnie pozbywamy się naszego dziedzictwa?
Dyskusja nie wygra ze zgadzaniem się. Myślałam o pokoju przy Szerokiej, o pokoju odkrytym przypadkiem, pokoju stamtąd. Po kilku dniach przyjechała maszyna i zepchnęła pokój, wcisnęła we wzgórze zamkowe. Inna maszyna wstawiła w to miejsce pomnik Zaporczyków. Żydowski pokój przy żydowskiej ulicy Szerokiej, w żydowskiej dzielnicy Lublina zniknął ponownie. Tym razem na dobre. W kilkupoziomowym, wentylowanym garażu zniknie studzienka. Nawet nie zauważycie kiedy. Bo ogrodzenie będzie wysokie i nieprzezroczyste. Bo dobro wspólne, bo rozwój, bo przyszłość, bo plan zagospo-darowania, bo to nieużywane, bo szkoda miejsca, bo niby dla kogo.

„Rzeczywiście, wydaje się, że monopolizowanie prze-strzeni wynika z braku szacunku do dialogu jako takiego. Nieważne, czy ktoś jest katolikiem, marksistą czy kimś innym, jeśli ma tendencje do narzucania komuś swojej woli, bo tak jest łatwiej będzie to robił - czy dla reklamy, czy dla religii. Przykładem jest pomnik marszałka Piłsudskiego któremu niewątpliwie się on należy ale droga jaką się on tam pojawił ... Przypomnijmy, że na przykład kopiec Kościuszki budowało społeczeństwo.”*
Społeczeństwo to 200 osób na wczorajszej dyskusji wliczając w to ludzi z wszelakich urzędów i instytucji. „Gazeta” się cieszy. A „Opornik” się martwi. Bo w perspe-ktywie społeczności Lublina to mało. Bardzo mało. To akurat tyle, żeby powstała galeria.
Lublinianie wciąż jarają się (i pan prezydent też się jara) hasłem „Lublin europejską stolicą kultury”! Zamiast tego będziemy mieli Lublin prowincjonalną stolicę galerii handlowych, wybetonowaną pustymi korytarzami sklepów.

Wy, którzy czytacie „Opornika” wiecie, ile znaczy dla Lublina historia Podzamcza. Proszę, nie zostawcie tego tak łatwo, bez słowa, bez sprzeciwu. Czeka nas ostatni etap. Jeśli wybudują kolejną galerię handlową, już nigdy nie uratujemy tego niezwykłego miejsca. Wypowiadajcie się, uczestniczcie w dyskusjach, debatach, rozmowach, spotkaniach. Będzie ich jeszcze dużo. To przecież wasze miasto! To też wasza historia!

* Jacek Korbus: Co to jest sztuka publiczna? www.korbus.art.pl


Komentarze
Aby dodać komentarz pod własnym nazwiskiem musisz się zalogować, lub napisać pod tymczasowym nickiem (wymaga aktywacji)

Nick:Komentarz:
Brak komentarzy