Strona główna > Projekty > Zrealizowane > Historie z fotografii > Wersja polska > Prezentacje
Zwykli obywatele żydowscy zajmowali peryferie Lublina. Zamieszkiwali oni między innymi przedmieścia Czechowa. Znajdował się tam cmentarz żydowski. Został też założony klub sportowy „Wieniawa”, który zdobył sympatię mieszkańców. Kolejnym żydowskim przedmieściem była Wola. Znajdowały się tam garbarnie, zatrudniające wielu robotników. Skupiskiem ludności żydowskiej było również przedmieście Piaski. Mieszkali tam robotnicy i rzemieślnicy. Zajmowali się oni krawiectwem oraz prowadzeniem małych sklepów spożywczych. Ciężko było tu spotkać ludzi bogatych. Jednym z najważniejszych miejsc dla żydów była tamtejsza synagoga. Dbano też o sportowy rozwój mieszkańców. Tak powstał sportowy klub „Orzeł”.
Ci, którzy zajmowali się handlem mieszkali również w miastach. Najbardziej popularne były ulice Lubartowska, Ruska i Nowa. Wykształceni i mający dobre przygotowanie do prowadzenia własnej działalności Żydzi prowadzili mnóstwo sklepików i zakładów. Na bazarach żydowskich znajdujących się przy ulicy Lubartowskiej kwitł handel. Można było tam znaleźć wszystko, od świeżych warzyw do wysokiej jakości mięsa. Zakładano tu też niewielkie sklepiki, jednak ze względu na chrześcijański zakaz handlowania w niedzielę oraz żydowski zakaz pracy w sobotę, sklepy wielu właścicieli nie przynosiły owocnych zysków. Często wspominamy o „sklepach klęcznikowych”. Ta nazwa pochodzi od ich bardzo niskich stropów. Z powodu antysemityzmu właścicielom żydowskich sklepów nie było łatwo. W dzielnicach żydowskich rosła polska konkurencja. Starano się wyeliminować „obcy” handel. Mimo to, wielu mieszkańców Lublina wolało odwiedzić sklep prowadzony przez Żydów. Odnosili się oni do wszystkich z należytym szacunkiem i zależało im na poziomie oferowanych usług.
Skład grupy: Iza Wnuk, Patryk Fusiarz, Magda Wiśniewska, Ania Orzeł, Karolina Wąsikowska, Filip Piasecki, Aleks Czernicki
Komentarze
Lublin Międzywojenny
(2012-06-11)Zwykli obywatele żydowscy zajmowali peryferie Lublina. Zamieszkiwali oni między innymi przedmieścia Czechowa. Znajdował się tam cmentarz żydowski. Został też założony klub sportowy „Wieniawa”, który zdobył sympatię mieszkańców. Kolejnym żydowskim przedmieściem była Wola. Znajdowały się tam garbarnie, zatrudniające wielu robotników. Skupiskiem ludności żydowskiej było również przedmieście Piaski. Mieszkali tam robotnicy i rzemieślnicy. Zajmowali się oni krawiectwem oraz prowadzeniem małych sklepów spożywczych. Ciężko było tu spotkać ludzi bogatych. Jednym z najważniejszych miejsc dla żydów była tamtejsza synagoga. Dbano też o sportowy rozwój mieszkańców. Tak powstał sportowy klub „Orzeł”.
Ci, którzy zajmowali się handlem mieszkali również w miastach. Najbardziej popularne były ulice Lubartowska, Ruska i Nowa. Wykształceni i mający dobre przygotowanie do prowadzenia własnej działalności Żydzi prowadzili mnóstwo sklepików i zakładów. Na bazarach żydowskich znajdujących się przy ulicy Lubartowskiej kwitł handel. Można było tam znaleźć wszystko, od świeżych warzyw do wysokiej jakości mięsa. Zakładano tu też niewielkie sklepiki, jednak ze względu na chrześcijański zakaz handlowania w niedzielę oraz żydowski zakaz pracy w sobotę, sklepy wielu właścicieli nie przynosiły owocnych zysków. Często wspominamy o „sklepach klęcznikowych”. Ta nazwa pochodzi od ich bardzo niskich stropów. Z powodu antysemityzmu właścicielom żydowskich sklepów nie było łatwo. W dzielnicach żydowskich rosła polska konkurencja. Starano się wyeliminować „obcy” handel. Mimo to, wielu mieszkańców Lublina wolało odwiedzić sklep prowadzony przez Żydów. Odnosili się oni do wszystkich z należytym szacunkiem i zależało im na poziomie oferowanych usług.
Skład grupy: Iza Wnuk, Patryk Fusiarz, Magda Wiśniewska, Ania Orzeł, Karolina Wąsikowska, Filip Piasecki, Aleks Czernicki
Komentarze
- Brak komentarzy