Strona główna > O nas > W mediach

Bookmark and Share

Media o akcji "Koniec cenzury. 20 rocznica zniesienia cenzury w Polsce"

HF (2010-03-28)

Lublin świętuje 20 lat bez cenzury


Panorama Lubleska, 22.04.2010. Zobacz.




Jak w Polsce jest z wolnością słowa i czy cenzura przeszła do historii razem z PRL-em? Nad tymi problemami będą w Lublinie zastanawiać się intelektualiści, którzy wezmą udział w dziewięciotygodniowej akcji "Koniec cenzury"

11 kwietnia 1990 roku weszła w życie Ustawa o Likwidacji Głównego Urzędu Kontroli Publikacji i Widowisk, czyli w Polsce oficjalnie przestała obowiązywać cenzura. To wydarzenie chcą przypomnieć organizatorzy lubelskiej akcji "Koniec cenzury".

Zobacz także

Koniec Cenzury. Zaproszenie (Aktualności)


 
- Tak naprawdę będzie to dla nas punkt wyjścia. Chcemy pokazać, że cenzura nadal istnieje, ale obecnie ma inny charakter. Przykładem na to jest proces artystki Doroty Nieznalskiej za obrazę uczyć religijnych, czyli wykorzystanie w instalacji "Pasja" motywu krzyża i zdjęcia męskich genitaliów. Ale też prewencyjny zakaz wyświetlania filmu "Witajcie w życiu" opowiadający o kulisach działalności koncernu Amway - mówi Piotr Skrzypczak ze stowarzyszenia Homo Faber, które jest głównym organizatorem akcji "Koniec cenzury".

Jej ważnym elementem będzie cykl debat odbywających się od 11 kwietnia do 7 czerwca. Udział w nich zapowiedzieli m.in. Adam Bodnar z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, historyk sztuki Anda Rottenberg, szef Ośrodka i Fundacji"Pogranicze" w Sejnach i jednocześnie ekspert projektu ESK Lublin 2016 Krzysztof Czyżewski, działaczka społeczna Danuta Kuroń i Jarosław Lipszyc, prezes Fundacji Nowoczesna Polska.

Uczestnicy debat będą rozmawiać o różnych aspektach wolności słowa i o tym, na czym obecnie polega cenzura w sztuce, mediach i internecie. - Poruszymy kwestię granic wolności akademickiej, na przykład czy naukowcy w ramach swojej pracy na uczelni mają prawo do głośnego negowania istnienia Holocaustu - zdradza Piotr Skrzypczak.

Z pewnością zostanie także przypomniana głośna sprawa sprzed kilku lat zamknięcia w Lublinie wystawy "Tiszert dla Wolności". Taką decyzję podjął ówczesny rektor UMCS prof. Wiesław Kamiński, gdy przeciw hasłom prezentowanym na koszulkach zaprotestowało Centrum Duszpasterstwa Młodzieży. Na tiszertach były m.in. zdania: "Jestem Żydem", "Jestem Arabem", "Miałam aborcję" i "Nie płakałem po papieżu". Kontrowersyjna decyzja rektora z Lublina została później wymieniona - jako przykład ograniczenia wolności akademickiej - w dorocznym raporcie o przestrzeganiu na świecie praw człowieka przygotowywanym przez Departament Stanu USA.

Istotnym wśród poruszanych tematów ma być łamanie praw człowieka i zjawisko cenzury na Białorusi. W planach jest zorganizowanie w Lublinie koncertu białoruskiej grupy muzycznej, która z powodów politycznych nie może występować u siebie. - Na wszelki wypadek nie podajemy publicznie o kogo chodzi, żeby muzycy nie mieli problemu z przekroczeniem białoruskiej granicy - dodaje Piotr Skrzypczak.

Ważnym wątkiem akcji będzie przypomnienie, czym była cenzura w PRL. - Dziś pewnie nikt już nie pamięta, że każda opublikowana książka w PRL była sygnowana specjalnym znakiem oznaczającym konkretnego cenzora - mówi Piotr Skrzypczak.

Na udział w akcji "Koniec cenzury" będzie zapraszał zaprojektowany specjalnie na tę okazję plakat.

Organizatorami wydarzeń są m.in. stowarzyszenie Homo Faber, Helsińska Fundacja Praw Człowieka, Zakład Praw Człowieka UMCS i WSPiA.

W obchody akcji "Koniec cenzury" włączyła się także "Gazeta Wyborcza Lublin". 10 kwietnia wydamy z tej okazji specjalny dodatek.

Zobacz też na http://www.konieccenzury.pl/

Małgorzata Szlachetka
Gazeta Wyborcza Lublin
2010-03-12



20. rocznica zniesienia cenzury w Polsce

Między 11 kwietnia a 7 czerwca w Lublinie, mieście o szczególnym znaczeniu dla respektowania wolności słowa w Polsce, odbędą się obchody zniesienia cenzury.

Dnia 11 kwietnia 1990 roku została przyjęta ustawa, która zniosła cenzurę w Polsce. Weszła w życie rok po "Wyborach czerwcowych". Dwudziesta rocznica jest pretekstem do rozmowy na temat wolności słowa. Nie tylko o historii, ale też o wolności słowa w przestrzeni akademickiej, sztuce, mediach, Internecie i debacie publicznej. I nie tylko w Polsce.

Przez dziewięć tygodni w ramach debat, spotkań będzie można porozmawiać z autorytetami, twórcami, akademikami, w tym osobami, które doprowadziły do końca cenzury.

Organizatorem akcji jest Stowarzyszenie Homo Faber, współorganizatorami Zakład Praw Człowieka Wydział Politologii UMCS w Lublinie, Wyższa Szkoła Przedsiębiorczości i Administracji w Lublinie, Helsińska Fundacja Praw Człowieka i Indeks 73. Imprezę patronatem objęło m. in. Narodowe Centrum Kultury.
Więcej informacji na stronie: www.konieccenzury.pl

Student Lublin
2010-04-10



Opozycjoniści o wolności słowa. Debata o cenzurze w PRL

W siedzibie stowarzyszenia Homo Faber odbyła się w czwartek debata pod tytułem "Walka z cenzurą w PRL". Opowiadali o tym (na zdjęciu od lewej): była opozycjonistka Danuta Kuroń, Andrzej i Barbara Pleszczyńscy, redaktorzy podziemnego "Informatora Regionu Środkowo-Wschodniego NSSZ Solidarność" oraz Wojciech Samoliński, były wydawca pism podziemnych.

Samoliński podkreślał: - Cenzorzy byli grupą niedouczonych urzędników, która czuła się rozgoryczona, bo miała problem z przewidzeniem, czego chce od nich władza.

Goście przyznali, że w czasach PRL problemem była także autocenzura. - Nie pisaliśmy na przykład szczerze o Kościele, bo to był nasz sojusznik. Nie mogliśmy pisać źle, skoro Kościół był atakowany ze wszystkich stron - zdradził Andrzej Pleszczyński.
Danuta Kuroń cofnęła się w swojej wypowiedzi do czasów stalinowskich, gdy w Polsce trwał "czas cenzury domowej".

- Dziecko w przedszkolu mogło powtórzyć słowa rodziców, za które oni szli do więzienia. Przed 1956 r. nie było nieoficjalnego języka, w którym mówiłoby się o sprawach społecznych i politycznych - mówiła Danuta Kuroń.

W trakcie dyskusji wspominano też znaczenie audycji Radia Wolna Europa i przemycanych do Polski książek wydawanych przez paryską "Kulturę". Debata była częścią akcji "Koniec cenzury".

Małgorzata Szlachetka
Gazeta Wyborcza Lublin
2010-04-22



O poprawności politycznej i zagrożeniach wolności

Co to jest wolność akademicka - zastanawiali się uczestnicy debaty, która odbyła się w czwartek na wydziale politologii UMCS

Debata odbyła się w ramach dziewięciotygodniowej akcji "Koniec cenzury", zorganizowanej w 20-lecie zniesienia cenzury. W dyskusji wzięli udział prof. Jan Pomorski, pełnomocnik ministra nauki ds. utworzenia w Lublinie Uniwersytetu Polsko-Ukraińskiego, prof. Marian Harasimiuk, były rektor UMCS, dr Agnieszka Rybczyńska z Zakładu Praw Człowieka wydziału politologii UMCS oraz prof. Krzysztof Marczewski z Europejskiej Grupy ds. Etyki w Nauce i Nowych Technologiach przy Komisji Europejskiej, dziekan wydziału fizjoterapii i pedagogiki Wyższej Szkoły Zarządzania i Administracji w Zamościu. Debatę prowadził Piotr Skrzypczak ze stowarzyszenia Homo Faber.

Naukowcy zwracali szczególną uwagę na ograniczenia wolności jakie są narzucane w debatach naukowych. Prof. Krzysztof Marczewski mówił: - Cenzura nie została zniesiona, co najwyżej cenzura prewencyjna. Jednak w Polsce nadal są tematy, których się nie porusza. I dodał, że kwestia wolności słowa w prasie, radiu i telewizji nie znosi tematu wolności słowa w ogóle.

Dr Agnieszka Rybczyńska zwracała uwagę na zagrożenia dla wolności wypowiedzi akademickiej. Mówiła, że to uczelnie dysponują środkami, które przeznaczają na badania naukowe. - Ale istnieje ryzyko, że wspólnota akademicka zdecyduje jakie badania mogą być prowadzone, a jakie nie - tłumaczyła. Poza tym Rybczyńska zauważyła, że często granice między debatą akademicką a dyskusją publiczną się zacierają i może to wywoływać u naukowców mechanizm autocenzury.

Według prof. Pomorskiego obecnie inaczej rozumiemy pojęcie wolności: - Teraz wolność jest inaczej zagrożona. Dużą rolę odgrywa polityczna poprawność. W związku z tym naukowcy narzucają sobie pewne ograniczenia, a ich wypowiedź często nic nie wnosi do debaty.

Prof. Harasimiuk podkreślał ogromne zbiurokratyzowanie świata akademickiego. - Żeby pozyskać pieniądze na badania trzeba odpowiednio je sprzedać. Teraz liczy się skuteczność w pozyskiwaniu grantów, a nie jakość badań.

Gazeta Wyborcza Lublin
2010-04-29
 


Edwin Bendyk o cenzurze w internecie

Czy pozorna anarchia internetu niesie zagrożenie dla wolności słowa i gdzie jest granica stosowania cenzury? Debata na ten temat odbyła się w Lublinie. Wśród ekspertów znaleźli się m.in. dziennikarze i badacze internetu. Przeciwny cenzurze w sieci jest dziennikarz "Polityki" Edwin Bendyk.

Organizatorem debaty było Stowarzyszenie Homo Faber.

Nowe technologie w coraz większym stopniu zmieniają nasze życie. Socjologowie mówią o pojawieniu się w społeczeństwie nowej grupy kreatywnej - ludzi z dużą wiedzą, ceniących wolność i swobodę tworzenia. I to może być szansa dla Lublina jako miasta nauki i twórczości - twierdzi Edwin Bendyk, publicysta tygodnika "Polityka", dyrektor Ośrodka Badań nad Przyszłością Collegium Civitas...

Edwin Bendyk wygłosił w Lublinie wykład "Ludzie, kamienie, bity" o możliwościach rozwoju miasta w świecie technologii cyfrowych. Spotkanie było kolejną propozycją w ramach projektu cyberLublin. We wtorek o 17.00 w siedzibie Stowarzyszenia Homo Faber odbyła się dyskusja poświęcona wolności słowa w Internecie.

Kliknij tutaj aby posłuchać relacji

TZaw/ AW
Radio Lublin
2010-05-04



Politycy chcą cenzurować internet. Dla naszego dobra


W jaki sposób chcą nas ograniczać w internecie politycy? Czy my sami nie przyjmujemy tych ograniczeń w imię bezpieczeństwa? Między innymi o tym rozmawiali uczestnicy debaty z okazji 20. rocznicy zniesienia cenzury.

Dyskusję zorganizowano w ramach akcji "Koniec cenzury", w siedzibie stowarzyszenia Homo Faber przy Krakowskim Przedmieściu. O wolności słowa w internecie debatowali Edwin Bendyk, dziennikarz "Polityki" i wykładowca w Colegium Civitas oraz dr Jakub Nowak z zakładu dziennikarstwa wydziału politologii UMCS. Debatę poprowadził Piotr Choroś z Homo Faber.

Rozmówcy zwracali uwagę, że często władze różnych państw mają chęć cenzurować treści, które pojawiają się w internecie. Tak było między innymi w przypadku prac nad ustawą hazardową, kiedy rząd Donalda Tuska chciał wprowadzić listę stron zakazanych. Dr Nowak mówił również o innych przypadkach ograniczania wolności wypowiedzi: - Na przykład serwis YouTube cenzuruje treści, które nadsyłają internauci, używając niejasnych kryteriów.

Edwin Bendyk zaznaczył, że spora część osób jest gotowa ograniczyć wolność swoich wypowiedzi w imię bezpieczeństwa. - Pojawiające się hasła walki z pedofilią czy włamaniami do komputerów sprawia, że ludzie są bardziej podatni na wszelkie ograniczenia - dodał Bendyk.

Niezwykle ciekawie zapowiada się kolejna debata o tym jak wygląda współczesna cenzura. Wezmą w niej udział m.in. Mirosław Wróblewski - dyrektor Zespołu Prawa Konstytucyjnego i Międzynarodowego w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich, dr Adam Bodnar z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, publicysta "Polityki" Krzysztof Burnetko oraz historyczka sztuki i dziennikarka telewizyjna Kazimiera Szczuka. Spotkanie odbędzie się w Wyższej Szkole Przedsiębiorczości i Administracji przy ul. Bursaki jutro o godz. 12.

Gazeta Wyborcza Lublin
2010-05-04



Kliknij tutaj aby zobaczyć materiał przygotowany przez Panoramę Lubelską.
(od 18.04 min)



Cenzura w lubelskich mediach


Kliknij tutaj aby zobaczyć materiał przygotowany przez Panoramę Lubelską.
(od 13.30 min)